4 liga piłkarska: Starowice - Agroplon Głuszyna 0-2

Marcin Sabat
Marcin Sabat
Patryk Wojtasik (z lewej) ustalił wynik na 2-0 dla Agroplonu Głuszyna.
Patryk Wojtasik (z lewej) ustalił wynik na 2-0 dla Agroplonu Głuszyna. Sławomir Jakubowski
Dwie różne połowy obejrzeli kibice, a swoją lepszą bramką udokumentował tylko beniaminek z Głuszyny. Kiedy rywal grał w dziewiątkę i był równorzędnym przeciwnikiem, Agroplon przypieczętował wygraną.

W pierwszej połowie goście mieli trzy szybkie akcje, a najlepszą okazję na bramkę miał Mikulski, który uderzał z piątego metra, ale wprost w Czarneckiego. Miejscowi odpowiedzieli rzutem wolnym Dembińskiego, po którym główkował Strząbała, a na drodze piłki stanęła poprzeczka.

- Przed przerwą mieliśmy inicjatywę, rywal próbował się odgryzać, ale to my powinniśmy prowadzić – utrzymywał Andrzej Moskal, trener gości. - Trzy akcje zapowiadały się groźnie, ale brakło wykończenia. Tymczasem rywal grał prostymi środkami.

Przyjezdnym udało się cel osiągnąć dopiero po przerwie i to już w pierwszej akcji. Wrześniewski przejął piłkę na środku boiska i z lewej strony zagrał przekątną piłkę. Dogonił ją Reisch i bez namysłu, ładnym strzałem pokonał Czarneckiego. Od tego momentu Starowice były w natarciu. Jego zawodnicy próbowali różnych rozwiązań, ale pudłowali, bądź źle dogrywali, a na koniec na posterunku był bramkarz Agroplonu.

Sytuacji nie zmieniła czerwona kartka dla Kruka w 70. min (w konsekwencji dwóch żółtych), gdyż miejscowi nie zamierzali rezygnować z doprowadzenia do remisu. Agroplon się bronił, trochę nerwów wywołało zmienione ustawienie, gdyż dwóch piłkarzy nabawiło się kontuzji i musieli zejść z boiska. Napór rywala został odparty, a w doliczonym czasie goście zadali decydujący cios. Tistek przedarł się lewą stroną zagrał do Wojtasika, a ten strzelił z 25 metra i pokonał bramkarza.

- Wynik nie jest zadowalający, w drugiej połowie mieliśmy inicjatywę i nie zmieniła nawet tego czerwona kartka – ocenił Waldemar Sierakowski ze Starowic. - Kreowaliśmy sytuacje bramkowe, niestety skuteczność nie jest naszą mocną stroną.

Starowice - Agroplon Głuszyna 0-2 (0-0)
0-1 Reisch - 47., 0-2 Wojtasik - 90.

Starowice: Czarnecki - Kruk, Cichocki, Strząbała, Ptak (83. Papuga) - Bajor, Dembiński (78. Sacha), Szpak, Łoziński (55. Poważny)- Paciorek (55. Bonar) - Szpala. Trener Waldemar Sierakowski.

Agroplon: Rozmus – Wrześniewski (58. Tistek), Surowiak, Rygiel, Jarema - Gacmaga (62. Wojtasik), Sobczak, Reisch - Słupianek (56. Sibiński), Jaworski,Mikulski. Trener Andrzej Moskal.

Sędziował Łukasz Pytlik (Nysa).
Żółte kartki: Kruk, Szpak, Strząbała – Jarema.
Czerwone kartki: Kruk (70., druga żółta), Strząbała (90., druga żółta).
Widzów 120.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska