Absolwenci z Opola spotkali się pół wieku po maturze. Popłynęły łzy wzruszenia

- Niektórzy spotkali się po raz pierwszy od wielu lat, co było dla nas wspaniałym doświadczeniem – mówi Krzysztof Krawczyński, jeden z uczestników sobotniego (8.06) zjazdu, który odbył się w karczmie Zagłoba w Opolu. – Są osoby, które nie dotarły ze względu na choroby, ale wierzymy, że będzie jeszcze okazja się spotkać. Największą wartością dodaną jest to, że odnowiliśmy kontakty ze znajomymi i przyjaciółmi z dawnych lat. Zamierzamy pielęgnować te relacje.

W spotkaniu wzięło udział około 20 osób. Było ono okazją do wspominek i anegdot, które wywołały wiele wzruszeń. Na zjeździe absolwentów pojawił się m.in. ówczesny dyrektor szkoły oraz opiekun rocznika.

– Nie ma się co czarować, bardzo się fizycznie zmieniliśmy na przestrzeni ostatnich lat – przyznaje pan Krzysztof. – Całe szczęście mieliśmy identyfikatory, bo w niektórych twarzach trudno było rozpoznać 20-latków z dawnych czasów.

Absolwenci dawnej Pedagogicznej Szkoły Technicznej w Opolu, którzy otrzymali świadectwa dojrzałości w 1974 roku, zjedli wspólnie obiad i kolację, a tańce i zabawa trwały do późnej nocy. – To było naprawdę piękne spotkanie i wierzę, że na kolejne nie będziemy musieli czekać zbyt długo – podsumowuje Krzysztof Krawczyński.

Fotorelację z niesamowitego zjazdu pół wieku po maturze znajdziecie w naszej galerii.