Absurd. Zarząd Dróg Wojewódzkich wyznacza objazd, który wyłączyła z ruchu Dyrekcja Dróg Krajowych

Redakcja
Prawie w tym samym czasie dwaj najwięksi zarządcy dróg w regionie rozpoczęli remonty podległych sobie newralgicznych szlaków. Inwestorzy najwyraźniej nie zadali sobie trudu skoordynowania terminu rozpoczęcia robót i ich zakresu.

8 października Zarząd Dróg Wojewódzkich rozpoczął przebudowę drogi nr 414 z Opola do Prudnika na odcinku od Smolarni do Krobusza. Drogę do Prudnika dla ruchu tranzytowego zamknięto już za Prószkowem, wiele kilometrów od placu budowy. Natomiast dwa dni wcześniej Opolski Oddział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad zabrał się za naprawę odcinka drogi krajowej nr 45 z Opola do Krapkowic - od Boguszyc do węzła autostradowego w Dąbrówce.

I wszystko byłoby w porządku, gdyby nie to, że wyznaczony przez ZDW objazd do Prudnika - przez Rogów Opolski i Krapkowice - wymaga pokonania, na wysokości Zimnic Wielkich, skrzyżowania z remontowaną 45-tką. A obecnie jest ono placem budowy. Jadący zgodnie z objazdem kierowcy trafiają więc w miejsce, przez które nie wolno jechać.

- Mamy tu teraz prawdziwy koszmar - mówi pan Bernard z pobliskich Boguszyc. - Nikt nie zwraca uwagi na znaki, wszyscy jeżdżą jak kto chce. I to nie tylko miejscowi. Widać tu rejestracje z Kędzierzyna-Koźla, Głubczyc, Prudnika.

Dodatkowo bałagan na budowie utrudnia życie mieszkańcom przydrożnych wsi. - W Boguszycach rozkopano chodniki i dzieci idą do szkoły między pracującymi maszynami - skarży się pan Bernard.
Odpowiedzialne za zamieszanie instytucje nie mają sobie nic do zarzucenia.

- Planując remont drogi 414, nie wiedzieliśmy o tym, że skrzyżowanie w Zimnicach miało być zamknięte - przyznaje Arkadiusz Branicki, rzecznik Zarządu Dróg Wojewódzkich. - Prowadzimy prace zgodnie z przygotowywanym dawno, dostępnym dla wszystkich zainteresowanych harmonogramem. Termin ich rozpoczęcia znany jest od początku roku, wystarczy przejrzeć naszą stronę internetową.

Do internetu i prasy odsyła także Michał Wandrasz, rzecznik Opolskiego Oddziału GDDKiA. - Informowaliśmy wszystkich zainteresowanych o terminie i zakresie remontu drogi nr 45, który rozpoczęliśmy już w sierpniu. A objazd do Krapkowic wyznaczyliśmy przez autostradę A-4.
Rzecznicy obu instytucji zgodni są co do jednego. -Remonty musiały się zacząć teraz albo wcale - przyznają. - Bo inaczej przepadną unijne pieniądze.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska