Pierwszy był duży mural na ul. Wołczyńskiej z herbem Kluczborka, panoramą miasta i postaciami z plastrami miodu (nawiązujące do kluczborskiego Kopernika ula, czyli słynnego księdza Jana Dzierżona).
Drugi mural jest mniejszy, ponieważ namalowany został na niewielkiej ścianie garaży przy ul. Sybiraków.
Przedstawia ogromną sowę w locie oraz humorystyczną zachętę: „Złap zajawkę i leć z nią!”.
Twórcą muralu jest Przemysław „Petion” Szyporta z Kluczborka.
Nowy mural z lecącą sową powstał przy alei Wodnej, czyli deptaku między dworcami PKS i PKS.
Cała akcja zmieniania zniszczonych, pobazgranych murów w barwne malowidła ścienne to pomysł młodzieżowych radnych z Kluczborka.
- To są pierwsze dwa murale, w przyszłym roku chcemy kontynuować tę akcję - mówi Patrycja Kwaśniak, przewodnicząca Młodzieżowej Rady Miasta. - Szukamy zwłaszcza takich murów, które są widoczne. W przyszłym roku chcemy m.in. zrobić popisaną ścianę garaży przy ul. Żeromskiego, przy placu zabaw, który ma tam powstać w ramach Kluczborskiego Budżetu Obywatelskiego.
Młodzieżowi radni muszą najpierw zapytać właścicieli budynków o zgodę na pomalowanie ściany. Do tej pory jednak nie było z tym problemów. Kolorowe malowidła są dużo lepsze od chamskich tekstów popisanych sprejem.
Koszt jednego muralu to kilkaset złotych, wydatek sfinansowała gmina.
- W mieście jest jeszcze dużo zniszczonych miejsc, które chcielibyśmy odnowić - zapowiada radny Tomasz Michalak, opiekun Młodzieżowej Rady Miasta w Kluczborku. - Na pewno trzeci mural powstanie w przyszłym roku na murze przy szkle podstawowej nr 2.
Zobacz na mapie, gdzie są i gdzie będą murale w Kluczborku:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?