- Sytuacja jest poważna: tej zimy przyjęłam około 30 proc. więcej, niż rok temu chorych cierpiących na zaostrzone i przewlekłe astmy oskrzelowe oraz obturacyjne choroby płuc. To były naprawdę bardzo ciężkie przypadki - mówi znana opolska alergolog, Barbara Żurek. - Zwykle, gdy czynnikiem zaostrzenia choroby jest np. jakaś infekcja czy alergen - to mamy szanse go wyeliminować. Jeśli jednak czynnikiem zaostrzającym atak jest pył PM10, a tak było tej zimy, lekarze są niemal bezsilni, nie zwalczymy PM 10 np. antybiotykiem.
Doktor Żurek podkreśla, że smog działa w naszych organizmach jak bomba, i to z opóźnionym zapłonem: - Na drobinach PM10 wprowadzane są do organizmu alergeny, np. pyłki roślin. Właśnie zaczyna się sezon pylenia. Zagrożenie jest więc podwójne. Poza tym bardzo ważna rzecz: PM 10 truje płód człowieka, to, co wdycha kobieta w ciąży, może wywołać nawet choroby nowotworowe u kolejnych pokoleń.
Tymczasem działacze Stop Smog we wtorek alarmowali w internecie o powracających przekroczeniach. - Mimo że kończy się zima i sezon grzewczy, wciąż w powietrzu opolskich miast odnotowywane są przekroczenia norm. Późnym wieczorem w Opolu zaczął unosić się smog, stężenia pyłu przekraczały stale dopuszczalne średniodobowe normy 50 mikrogramów w metrze sześciennym. I tak trwało do rana... - mówi Krystyna Słodczyk. - Zaczęły się wiosenne porządki i ludzie spalali śmieci. Smog dusił Chabry, Wróblin, Zakrzów...
Barbara Barańska z wydziału monitoringu WIOŚ w Opolu potwierdza: - Od poniedziałkowych nocnych godzin odnotowywaliśmy stężenia powyżej normy 50 mikrogramów na m3. Sytuacja unormowała się dopiero około 13.00 we wtorek. Jednak wieczorem znów się pogorszyła.
Tymczasem przy marszałku województwa powołano zespół do opracowania projektu tzw. uchwały antysmogowej. Do tej pory zespół nie spotkał się ani razu. - Do spotkania miało dojść w tym tygodniu. Jesteśmy bardzo otwarci na działania w zespole, ale tempo prac, a raczej ich brak, martwi mnie - mówi Jarosław Pilc ze Stop Smog, który - jako przedstawiciel tzw. strony społecznej - został zaproszony do zespołu.
Manfred Grabelus, dyrektor departamentu ochrony środowiska UMWO (organizator prac zespołu) poinformował nto, że do spotkania ma dojść w najbliższy poniedziałek.
Zobacz: Opole zbuduje system pomiaru zanieczyszenia powietrza
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?