Autonomia gospodarcza zdobywa zwolenników

Radosław Dimitrow
Radosław Dimitrow
Kolejne śląskie gminy chcą poprzeć Dietera Przewdzinga
Kolejne śląskie gminy chcą poprzeć Dietera Przewdzinga Sławomir Mielnik
Kolejne śląskie gminy chcą poprzeć Dietera Przewdzinga. Ten szykuje teraz wniosek do prezydenta.

Pomysł autonomii gospodarczej, którą proponuje burmistrz Zdzieszowic, zrodził się z kłopotów finansowych, jakie dotknęły jego gminę.

Jeszcze do niedawna był to jeden z najbogatszych samorządów w regionie. Ale kilka lat temu część największych firm (m.in. koksownia) przemeldowała się na papierze do innych miast (m.in. do Dąbrowy Górniczej i Warszawy), w związku z czym Zdzieszowice straciły miliony złotych z podatków.

Winę za taki stan rzeczy burmistrz Dieter Przewdzing zrzucił na parlamentarzystów, którzy pozwolili firmom na fikcyjne przeprowadzki.

W połowie 2013 roku na łamach nto burmistrz ogłosił, że rządzący w Warszawie rozkradli majątek gmin i zrobili z ludzi biedaków. Zaapelował jednocześnie do innych samorządów by połączyły siły i utworzyły na Śląsku gospodarczą autonomię, która spowodowałaby, że wypracowywane podatki zostawałyby na miejscu, a nie były wchłaniane przez budżet państwa.

Pomysł Dietera Przewdzinga z końcem ubiegłego roku poparły gminy Mysłowice, Krzanowice (woj. śląskie) oraz Tarnów Opolski. Przyjęły w tej sprawie oficjalne uchwały. Do tej listy wkrótce dołączą kolejne samorządy.

- Osiem gmin z województwa Śląskiego zadeklarowało, że będą głosować nad poparciem dla autonomii gospodarczej - poinformował Grzegorz Łukaszek, przewodniczący rady gminy Mysłowice.

Autonomia przed wojną

Autonomia przed wojną

Autonomia, do której odwołuje się burmistrz Dieter Przewdzing, rzeczywiście istniała na Śląsku w latach 1922-1939. Była oficjalnie uznana i bardzo szeroka. Region miał wtedy własny parlament zwany Sejmem Śląskim oraz administrację, samorząd powiatowy i gminny, policję, szkolnictwo, a także odrębne finanse (tzw. Skarb Śląski). Mówiąc o "autonomii gospodarczej", burmistrz ma na myśli przywrócenie jedynie tego ostatniego elementu, by o wydatkowaniu pieniędzy z podatków decydowali w największej mierze wójtowie i burmistrzowie.

Na Opolszczyźnie takiego poparcia mogą udzielić Gogolin i Kluczbork. - Projekt uchwały jest już przygotowany - potwierdza Joachim Wojtala, burmistrz Gogolina. - Idea finansowego wzmocnienia samorządów jest słuszna, bo mamy coraz więcej zadań, np. związanych ze szkołami, a pieniędzy ubywa.

Burmistrzowi Gogolina zależy przede wszystkim na nowelizacji przepisów, by uniemożliwić wyprowadzanie podatków z gmin przez zmianę na papierze miejsca zameldowania firmy. Na terenie gminy działa bowiem Cementownia Górażdże, która jest firmą-żywicielką. Z tego tytułu do kasy gminy wpływa co roku kilkanaście milionów złotych. Joachim Wojtala przyznaje, że nie wyobraża sobie sytuacji, w której samorząd mógłby zostać pozbawionych tych dochodów.

Burmistrz Przewdzing, choć cieszy się z poparcia, to jest zaniepokojony postawą parlamentarzystów.

Przeczytaj też: Przewdzing: Warszawa zrobiła z nas biedaków. Stwórzmy autonomię! [wideo]

- Udają, że tu na dole nic takiego się nie dzieje i nie ma potrzeby zamiany przepisów - tłumaczy Przewdzing. - Dlatego szykuję wniosek do prezydenta RP o przywrócenie autonomii, którą Śląskowi gwarantowała II Rzeczpospolita. Może to obudzi polityków.

Działalność Przewdzinga ostro krytykuje PiS, który od sierpnia ub. r. domaga się jego odwołania.

W tym celu działacze PiS zorganizowali pod urzędem w Zdzieszowicach manifestację, a Sławomir Kłosowski, lider tej partii w regionie, doniósł na burmistrza do prokuratury, uznając, że dąży on do osłabienia jedności oraz integralności państwa polskiego. Sprawę bada obecnie prokuratura w Kędzierzynie-Koźlu.

Według Ministerstwa Administracji i Cyfryzacji samo wyrażanie poglądów na temat autonomii dla Śląska nie jest nielegalne.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska