Badminton. Dwaj opolanie odpadli z gry na mistrzostwach świata

Szymon Popczyk
Przemysław Wacha musiał uznać wyższość rywala z Singapuru.
Przemysław Wacha musiał uznać wyższość rywala z Singapuru. Szymon Popczyk
Po awansie bez gry do II rundy miksta Agnieszka Wojtkowska - Wojciech Szkudlarczyk (oboje Technik Głubczyce) kolejne starty Opolan w Londynie nie przyniosły sukcesu. W grze pojedynczej mężczyzn liczyliśmy na udany występ singlisty Technika Przemysława Wachy.

Najlepszy aktualnie polski zawodnik i mistrz kraju zmierzył się bowiem z rywalem w swoim zasięgu, co zresztą pokazał pojedynek z 22-letnim Singapurczykiem Zi Liang Derek Wongiem.

Notowany 19 miejsc niżej w światowym rankingu Wong pierwszego seta wygrał na przewagi do 20, choć Wacha prowadził już 9-6 i 18-16. W drugiej partii role się odwróciły i to rywal prowadził 12-8, a następnie 17:15. Wacha doprowadził do remisu 18:18, a następnie zdobył dwa punkty przewagi i to wystarczyło do wygranej.

Dobrą grę kontynuował w decydującym secie, obejmując prowadzenie 6:0. Z czasem, grający szybko i odważnie Wong znalazł sposób na Polaka i wygrywał 11:8. Wacha skontrował go, ale tylko na moment doprowadzając do stanu po 17. Ostatnie lotki należały już do Singapurczyka.

Walki nie podjął z kolei Szkudlarczyk, występując w deblu z Łukaszem Moreniem. Nasza para uległa po półgodzinnym meczu w I rundzie w dwóch krótkich setach do 10 i 14 chińskiemu deblowi Xiaolong Liu - Zihan Qiu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska