Dzisiejsza sesja - na której wyjątkowo pojawili się kibice - była potrzebna, bo urząd stwierdził, że bez podjęcia uchwały przez radnych
nie może podpisywać umów wieloletnich z czterema najpopularniejszymi klubami.
Brak uchwały dotknął Odrę Opole, Gwardię Opole, Orlika Opole, czy żużlowego Kolejarza, który ma zostać reaktywowany.
Projekt przepadł w grudniu, bo przeciwko zagłosowali radni klubu Razem dla Opola i to mimo, że w radzie miasta są zapleczem politycznym prezydenta Arkadiusza Wiśniewskiego.
CZYTAJ Radni zablokowali pieniądze dla klubów sportowych w Opolu
Spekulowano wówczas, że chodzi o polityczne targi w nieformalnej koalicji, którą tworzą jeszcze radni prezydenta oraz PiS. Ostatecznie doszło do porozumienia, a klub RdO zadeklarował, że poprze uchwałę.
- Projekt dotyczył wyłącznie czterech klubów, a powinien wszystkich organizacji pozarządowych - tłumaczy Krzysztof Drynda, szef klubu RdO. - Mamy jednak obiecane, że do końca marca pełna uchwała się pojawi, a będą w niej też zapewnione pieniądze dla organizacji społecznych czy kulturalnych.
Ostatecznie uchwałę przegłosowano, ale rada nie była jednogłośna, bo wstrzymało się np. dwóch radnych PiS.
Mimo to urząd miasta może teraz negocjować z klubami, a być może już w przyszłym tygodniu podpisać pierwsze umowy. Na razie kluby chcą jednak więcej niż miasto ma zapisane w budżecie.
CZYTAJ Opolskie kluby liczą na duże pieniądze
Zarezerwowano dla nich 1,5 miliona złotych, a tymczasem apetyt klubów przekracza tę kwotę ponad dwukrotnie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
