Będą wały przeciwpowodziowe w gminie Dobrzeń Wielki

Sławomir Draguła
Sławomir Draguła
Tak wyglądała ul. Jagiełły w Czarnowąsach podczas powodzi w 2010 roku. Od tego czasu mieszkańcydomagali się budowy solidnych wałów przeciwpowodziowych.
Tak wyglądała ul. Jagiełły w Czarnowąsach podczas powodzi w 2010 roku. Od tego czasu mieszkańcydomagali się budowy solidnych wałów przeciwpowodziowych. Mariusz Jarzombek
Wojewódzki Zarząd Melioracji i Urządzeń Wodnych w Opolu ogłosił już przetarg na budowę umocnień przeciwpowodziowych na Odrze.

Chodzi o około pół kilometra wałów przeciwpowodziowych od ul. Obrońców Pokoju w Borkach do Czarnowąs (okolice kurników) w gminie Dobrzeń Wielki.

- Czekamy na umocnienia z utęsknieniem, bo każda powódź kończy się zalaniem sporej części gminy - mówi Henryk Wróbel, wójt gminy Dobrzeń Wielki.

Wojewódzki Zarząd Melioracji i Urządzeń Wodnych w Opolu ogłosił właśnie przetarg na prace budowlane. Robotnicy między innymi podwyższą i wzmocnią wały, postawią mur oporowy chroniący mieszkańców przed wezbranymi wodami Odry, przeprowadzą wycinkę drzew i krzewów oraz przebudują przepust wodny pod jedną z dróg.

Firmy mogą składać oferty do 17 marca. Prace budowlane mają ruszyć jeszcze w tym roku. Planowane zakończenie inwestycji to 28 listopada tego roku. W związku z tym, że w pobliżu miejsc, gdzie przebudowywane będą wały, jest kilka stanowisk archeologicznych, prace muszą odbywać się pod nadzorem wojewódzkiego konserwatora zabytków.

To kolejny etap budowy wałów przeciwpowodziowych w tym miejscu. W ubiegłym roku Wojewódzki Zarząd Melioracji i Urządzeń Wodnych w Opolu prowadził modernizację umocnień w Dobrzeniu w pobliżu śluzy oraz w Borkach koło ul. Obrońców Pokoju. Prace objęły w sumie niecały kilometr wałów, powstał też mur oporowy przy ul. Obrońców Pokoju.

Z planowanej teraz inwestycji cieszą się mieszkańcy gminy, którzy dobrze pamiętają powódź z 1997 i 2010 roku, kiedy pod wodą znalazła się spora część gminy.

- Kiedy tylko dłużej pada chodzimy z mężem nad rzekę i sprawdzamy jej poziom - mówi Katarzyna Golarz. - Dwa razy miałam wodę w domu i dwa razy musiałam robić kapitalny remont. Już nigdy nie chciałabym tego przeżywać.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska