Do września budynek ma zmienić wnętrze nie do poznania, a większość robót wykonają osoby bezrobotne.
- Remont planowany był już w ubiegłym roku, ale nie doszedł do skutku - mówi starosta Maciej Sonik. - Budynek nie spełnia norm przeciwpożarowych, chcemy też wprowadzić udogodnienia dla petentów i lepiej wykorzystać powierzchnię, a przez to - zaoszczędzić pieniądze.
W marcu starostwo ogłosiło przetarg na roboty, ale nie wybrało żadnej z firm, bo za remont żądały one około miliona złotych. Zarząd powiatu zdecydował, że taniej będzie zatrudnić bezrobotnych w ramach prac interwencyjnych i staży oraz pracownika do nadzoru budowlanego.
15 bezrobotnych zatrudnionych na umowę o pracę zarobi miesięcznie po 1386 zł.
- Jestem technikiem budowlanym i przez rok nie mogłem znaleźć legalnej pracy - mówi pan Paweł. - Tutaj dużo nie płacą, ale przynajmniej można przeżyć.
Dzięki zatrudnieniu bezrobotnych starostwo wyda na remont tylko 380 tys zł. A zmieni się w nim wiele, m.in. układ pomieszczeń.
Na przykład na parterze będzie duża sala operacyjna wydziału komunikacji, przeniesiony z urzędu gminy wydział geodezji (na rezygnacji z wynajmu pomieszczeń powiat zaoszczędzi 50 tys. złotych rocznie) i biuro obsługi klienta gdzie można będzie pobrać wnioski i złożyć pismo.
Na pierwszym piętrze powstanie sala konferencyjna, która będzie również wynajmowana na szkolenia.
Do starostwa przeniesiony ma być zarząd dróg, który teraz mieści się w osobnym budynku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?