Plan został przyjęty minimalną większością głosów, bo kontrowersje budziło zabudowanie skweru, który dziś ozdabia kwartał.
Zobacz: Maciejowice. Gmina będzie budować mieszkania
Przeciwko możliwości postawienia tu bloku zaprotestowali mieszkańcy ulicy Andersa, ale zrobili to za późno, bo tuż przed sesją, na której zmiany były uchwalane. Czas na wnoszenie uwag i protestów był dużo wcześniej, kiedy plan był wyłożony i każdy mógł go obejrzeć.
- To pokazuje, że informacja o procedurze uchwalania zmian w planie nie dociera do ludzi - ocenia radny Grzegorz Chrzanowski. - Uważam, że warto byłoby pomyśleć, nad inną, bardziej bezpośrednią niż ogłoszenia w gazecie formą informowania mieszkańców.
Uchwalony plan może w przyszłości całkowicie zmienić wygląd kwartału. Przede wszystkim dzięki możliwości zabudowania terenu wzdłuż ul. Wyszyńskiego.
- Nowy budynek byłby naturalnym uzupełnieniem pie rzejowej zabudowy ulicy Wyszyńskiego - tłumaczy Joanna Dubas z Biura Urbanistyki i Ochrony Środowiska w Urzędzie Miasta. - Obecny teren zielony powstał przypadkowo - po wyburzonym w czasie wojny bardzo dużym gmachu publicznym. Niemniej plan przewiduje pozostawienie dużej części skweru - wzdłuż ul. Myczkow skiego.
Zabudowa mogłaby powstać po sprzedaży działek, które należą do miasta jak i prywatnych właścicieli.
Zobacz: Rynek nieruchomości. O boomie już zapomnijmy
Plan umożliwia również powstanie zabudowy usługowo-mieszkaniowej na zapleczu ul. Andersa, na terenach Mepro zetu.
Istotną zmianą jest również możliwość postawienia budynku mieszkalno-usługowego w miejscu, gdzie przez dziesiątki lat działała stacja paliw przy ul. AK.
Plan wejdzie w życie nie wcześniej niż w czerwcu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
