Cały rok na rowerze

Edyta Hanszke
Edyta Hanszke
- Gdy jadę, nie jest mi zimno - mówi rowerzysta Dawid Tokarski.
- Gdy jadę, nie jest mi zimno - mówi rowerzysta Dawid Tokarski.
Rower pomaga mieszkańcom gminy Zawadzkie szybko dotrzeć do sklepu, do pracy i do znajomych.

Dawid Tokarski często jeździ na rowerze do siostry. Mieszkają na dwu krańcach Zawadzkiego. - Pokonuję tę drogę w kilka minut. Dużo szybciej, niż gdybym szedł pieszo - przekonuje.

Śnieg, wiatr, mróz nie odstraszają go. - Jak jadę, to nie jest mi zimno. - mówi. - Oczywiście, trasa nie może być za długa.
Przed sklepem spożywczym w centrum Zawadzkiego spotykamy Pawła Rzepczyka z rowerem. - Jeżdżę dla gimnastyki - żartuje starszy pan. Jego żona, Łucja, dodaje: - Do sklepów mamy kawałek drogi. Łatwiej ciężką siatkę przewieźć na rowerze, niż nieść w rękach.

Rowery stoją przed bramą huty, na stojakach pod sklepami i przed szkołami. Dla wygody rowerzystów trzy lata temu wzdłuż drogi rozpoczęto budowę ścieżek rowerowych.

EWA PIECHA, LEKARZ OGÓLNY NZOZ "ESKULAP" W ZAWADZKIEM:
- Trudno mi powiedzieć, czy nasi mieszkańcy przez to, że jeżdżą zimą na rowerze, są bardziej zahartowani. Nie prowadzę sondy na ten temat. Jednak zalecałabym im odpowiednie ubranie, żeby nie przemarznąć ani nie się przegrzać. Koniecznie powinni zakładać czapkę i rękawiczki. Oddychać nosem, a usta zasłaniać szalikiem, żeby ostre powietrze nie wpadało do gardła.

Projekt współfinansuje gmina i Zarząd Dróg Wojewódzkich. - Chodzi o zapewnienie bezpieczeństwa osobom, które jeżdżą na rowerach na tej trasie - podkreśla Krzysztof Kudryński, naczelnik wydziału budowy ZDW.
Do tej pory łączone chodniki dla rowerów i pieszych, o długości 1,5 kilometra, wybudowano w mieście z dwu stron jezdni, od stacji paliw do dworca PKS. Z kasy miejskiej poszło na to w ubiegłym roku 300 tys. złotych. Identyczna kwota ma być wygospodarowana w tym roku na kontynuację budowy chodnika z pasem dla rowerów. Ma być rozbudowany w kierunku Żędowic.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska