Chata na działce

Maria Szylska
Wielu właścicieli stara się domki ocieplić i wykorzystywać także poza sezonem.
Wielu właścicieli stara się domki ocieplić i wykorzystywać także poza sezonem.
Zmienia się stan posiadania na letniskowych działkach. Kiedyś wystarczyła byle budka. Teraz każdy ceni sobie wygodę.

Przez wiele lat na podmiejskich daczach znaleźć można było wszystko - wycofane z zakładowych ośrodków domki kempingowe, które u nowych właścicieli przeżywały drugą młodość, kioski ruchu, murowane chatki, przy budowie których ujawniała się cała fantazja ich posiadaczy.
Potem przyszła moda na domki letniskowe z Namysłowa. Sporo ich znaleźć można na Opolszczyźnie. Niektóre zostały docieplone i dobrze służą ich mieszkańcom nawet po sezonie.

Dziś każdy chciałby mieć na daczy minimum wygód - podręczną kuchenkę, choćby prowizoryczną łazienkę i miejsce, gdzie można wygodnie odpocząć. Do tego potrzebne jest doprowadzenie wody i prądu.
Na terenach działkowych dominują domki drewniane - zmontowane z sosnowych desek lub wykonane w szkielecie drewnianym. Głównie dlatego, że są estetyczne, łatwe w montażu, w każdym krajobrazie będą się nieźle prezentować. Ich producenci (w Polsce jest kilkanaście firm) mają w ofercie zarówno proste domki narzędziowe, altanki (można je postawić w przydomowym ogrodzie), jak i samodzielne obiekty - z pokojami, kuchnią, łazienką.
- Najczęściej nasi klienci decydują się na domek o podstawie 40 metrów kwadratowych - mówi Mirosław Kropidłowski z firmy o tej samej nazwie ze Stężycy. - Składa się on z salonu, kuchni, łazienki na parterze oraz dwóch sypialni na poddaszu. Można w nim wygodnie wypoczywać kilkuosobowa rodzina.
Koszt metra kwadratowego letniskowego cuda to około tysiąca złotych. Termin realizacji wynosi kilka miesięcy. Firma zastrzega, że sama będzie domek montować. - Jest to dość precyzyjna robota, laik może ją tylko popsuć - twierdzi Kropidłowski.

W Drewbudzie z Tarnowskich Gór powodzeniem cieszą się dwa typy domków - czterdziestodwumetrowy D-26 i domek o metrażu 93 m kw. - z dociepleniem, przeznaczony do użytkowania także poza sezonem.
- Te najprostsze domki robimy z deski sosnowej o wymiarach 21 lub 28 mm i 45 mm, te bardziej komfortowe są w szkielecie drewnianym - informuje Zdzisław Cierpiał z "Drewbudu".

GDZIE SZUKAĆ PRODUCENTÓW
- Castor, Ostróda, tel: 0-89 642-27-00, www.Castor.4me.pl (cena domku - ok. 30 tys. zł w stanie wykończonym)
- Interdom, Głogoczów k. Krakowa, tel: 0-12 273-08-90, www:interdom.pl
- Tartak Chynów, woj. Pomorskie, tel. 058-676-61-60, www.tartakchynow.gpe.pl
- PPH Mirosław Kropidłowski, Stężyca, tel. 0-58 684-33-58, www.kropidlowski.com.pl
- Mazurskie Domy, Wygryny k. Rucianego Nidy, tel. 087 423-61-55, www.mazurskiedomy.com. pl
- Firma Drewbud, Tarnowskie Góry, tel. 0-32 285-54-47, www.drewbud.com.pl
- ZUPH Sławomir Migras, Tomice k. Piaseczna, tel. 0-604195284, www.domki.falcomp.pl

Mały domek składa się z dwóch pokoi przeznaczonych do wypoczynku, salonu z aneksem jadalnym, łazienki, na zewnątrz ma 12-metrowy, częściowo zadaszony taras.
Część zamówień realizowanych jest od ręki. Na inne trzeba poczekać od 4 tygodni do trzech miesięcy. Klient sam wykonuje fundament, transport i montaż zapewnia mu firma. Koszt domku 40-metrowego wynosi ok. 24 tys. złotych, za 93 m kw. trzeba zapłacić ok. 58 tys. zł (44.820 zł to koszt materiałów, 8.924 zł - koszt montażu, 1.780 zł - papa na zadaszenie).

Mirosław Kropidłowski żartuje, że część klientów o chęci kupna domku przypomina sobie, gdy zaświeci wiosenne słońce. Sam radzi jednak, by decyzję podejmować raczej jesienią. W "Drebudzie" najwięcej klientów przewija się od marca do maja.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska