Chcesz się bawić na Dniach Kluczborka? Zapłać!

Mirosław Dragon
Mirosław Dragon
Piersi
Piersi Mirosław Dragon
W tym roku za wstęp na święto miasta trzeba będzie zapłacić 4 zł. Zrezygnowano też z organizowania imprezy na Błoniach.

Wszystkie wydarzenia artystyczno-rozrywkowe związane z tegorocznym świętem miasta, które przypada od 17 do 19 czerwca, będą odbywać się w parku miejskim na dawnym stadionie KKS. Ma to, zdaniem włodarzy, zwiększyć bezpieczeństwo bawiących się ludzi. Ta decyzja kontrowersji nie wzbudza.

Znacznie trudniej natomiast mieszkańcom zaakceptować decyzję o wprowadzeniu biletów wstępu na piątkowe i sobotnie imprezy, podczas których wystąpią Paweł Kukiz, Lady Pank czy Kamil Bednarek (w niedzielę wstęp jest już wolny). Za cały dzień zabawy trzeba będzie zapłacić 4 zł. Dzieci do lat 7 wchodzą za darmo.

- Może to nie dużo, ale do tej pory Dni Kluczborka były darmowe i ludzie się przyzwyczaili - przyznaje Krzysztof z Kluczborka. - A co z rodzinami wieloosobowymi? One nie zapłacą symboliczne 4 zł, ale np. 20.

- Rozumiem, że ludziom trudno zaakceptować zmiany - mówi Jarosław Kielar, burmistrz Kluczborka. - Ale nie jesteśmy pierwszą gminą, która zdecydowała się na taki krok. Dzięki temu otrzymamy zwrot podatku VAT za artystów, który wzrósł do 23 proc.

Zgodnie z prawem, jeśli organizator imprezy, w tym wypadku gmina, będzie pobierać opłaty za wstęp na koncert wynajętego artysty, może uzyskać zwrot zapłaconego VAT-u.
- Dni Kluczborka będą nas kosztować około 220 tys. zł a dzięki reklamom, cateringowi i właśnie biletom powinno zwrócić się nam około 70 proc. tej kwoty - wylicza burmistrz Kielar.

Te argumenty najwidoczniej przekonały nawet opozycję czyli radnych Wspólnoty dla Rodziny.

- Trzeba spróbować nowej formuły i zobaczyć, jak to wszystko wyjdzie. Mam nadzieję, że dzięki biletom wstępu zmniejszy się problem nietrzeźwej młodzieży - mówi Piotr Rewienko, radny z WdR-u - Szkoda tylko, że wcześniej nie pomyślano jednak o jakichś darmowych wejściówkach dla rodzin wielodzietnych i ubogich.

Ponieważ Dni Kluczborka w zasadzie odbywać będą się w parku miejskim, istnieje poważna obawa, że odnowiony za ponad 2 mln zł park, może zostać zdewastowany przez rozbawionych i podpitych uczestników zabawy. Gmina biorąc to pod uwagę wykupiła na ten czas dodatkowe patrole policyjne.

- Ale oprócz tego, jak zawsze będziemy czuwać nad bezpieczeństwem i reagować na jakiekolwiek przejawy nieodpowiedniego zachowania - zapewnia Aneta Czekaj, rzecznik kluczborskiej policji.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska