Jak ustalili policjanci z wydziału do walki z korupcją, kobieta startująca w przetargu na wynajem jednego z lokali w Opolu, odebrała telefon od nieznanego jej mężczyzny, który w trakcie rozmowy zaproponował dogadanie się.
- Mężczyzna miał argumentować, że nie ma potrzeby podbijania ceny wynajmu lokalu i dawania zbędnego zarobku urzędowi - wyjaśnia podinspektor Jarosław Dryszcz z Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu.
Następnego dnia, tuż przed samym przetargiem dzwoniący do opolanki mężczyzna razem z kompanem, spotkali się z kobietą i zaproponowali jej, że za 10 tysięcy złotych nie będą podbijać ceny.
Nagabywana opolanka zgłosiła sprawę policji.
11 maja 34-latek z Opola został zatrzymany przez policjantów zajmujących się zwalczaniem korupcji.
Tego samego dnia na wezwanie policjantów zgłosił się kolejny mężczyzna podejrzewany w tej sprawie. Jest nim 23-letni mieszkaniec Opola.
Zebrane przez policjantów dowody pozwoliły na przedstawienie zarzutów obu podejrzanym. Teraz grozi im kara nawet do 3 lat więzienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?