19 października 16-letni mieszkaniec wioski w gminie Nysa wyszedł jak zawsze na poranny autobus, żeby dojechać do szkoły średniej w Nysie. Nie dotarł tam jednak, a potem przestał odbierać telefony od swojej rodziny, która zgłosiła policji zaginięcie. Udało się go odnaleźć dopiero po miesiącu.
- Nasi policjanci mieli informację, że chłopiec może się znajdować na terenie województwa dolnośląskiego – relacjonuje asp. Magdalena Skrętkowicz, rzecznik KPP w Nysie. – Pojechali tam, znaleźli poszukiwanego i przekazali go rodzinie. Jest cały i zdrowy. Przebywał w tym miejscu dobrowolnie.
Jak dodaje asp. Magdalena Skrętkowicz, policja miała wcześniej informacje o innych miejscach pobyty nieletniego, ale żadna z nich się nie potwierdziła.
echodnia Policyjne testy - jak przebiegają
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?