Chyba jestem bezpartyjny

Prowadzili: Mirosław Marzec i Katarzyna Kownacka
Arkadiusz Karbowiak na czacie "NTO" i Radia Opole.
Arkadiusz Karbowiak na czacie "NTO" i Radia Opole.
Dwadzieścia osiem osób czatowało wczoraj przez dwie godziny z Arkadiuszem Karbowiakiem* podczas "Czatowania na drugie śniadanie" - wspólnego programu "Nowej Trybuny Opolskiej" i Radia Opole.

Jaca: Panie prezesie, czy rozważał Pan już współpracę z Marianem Konopką - prezesem włókniarza Kietrz, gdyż dochodzę do wniosku, że po co na Opolszczyźnie dwie takie sobie drużyny, skoro można mieć jedną, a dobrą - walczącą o najwyższe cele i mocną kadrowo?
Arkadiusz Karbowiak: - Tak, były prowadzone wstępne rozmowy. W chwili obecnej pan Konopka jest w Toruniu. Po jego powrocie przystąpimy do dalszych rozmów.
Mario: Czy miasto ma realne argumenty, którymi "nakłoniłoby" Mariana Konopkę do sponsorowania opolskiego klubu?
Arkadiusz Karbowiak: - Nie bardzo rozumiem, co oznacza słowo realne. Jeżeli Pan Konopka wyraził by wolę podjęcia sponsorowania klubu, to myślę, że jesteśmy na najlepszej drodze do porozumienia. Jeżeli natomiast takiej woli brakuje lub los opolskiej piłki jest dla niego obojętny, to trudno go będzie do tego pomysłu przekonać.
Mario: Trzecioligowy sezon dla niektórych kibiców już się zakończył. Odra nie gra już o nic, przeto poziom emocji sportowych nieco osłabł. Przychodzi refleksja co stanie się z Odrą w czerwcu, po formalnym zakończeniu rozgrywek III ligi śląskiej?
Arkadiusz Karbowiak: - Czerwiec jest dobrym momentem do analizy sytuacji w klubie do zbadania pasywów i aktywów i do określenia celów perspektywicznych
Fan: Czy to prawda, że Pana najbliższy przyjaciel (radny Kowalski) ma na pana bardzo duży wpływ w podejmowaniu decyzji kadrowych?
Arkadiusz Karbowiak: - Osobiście praktycznie żadnych decyzji kadrowych nie podejmuję, bowiem są one w gestii prezydenta Zembaczyńskiego. Natomiast propozycje, które czasami zgłaszam, a które analizuje prezydent, raz trafiają w gusta Janusza, innym razem nie.
Jaca: Skoro mamy w przyszłym sezonie walczyć o awans do 2 ligi, to uważam, że zmiana trenera na trenera kontraktowego i doświadczonego jest konieczna - co Pan na to ?
Arkadiusz Karbowiak: - Jest to propozycja, którą można przemyśleć.
Cat: Czy to znaczy, ze Odra może zmienić trenera?
Arkadiusz Karbowiak: - W tej chwili takiej możliwości nie biorę pod uwagę.
Fan: Jest pan odpowiedzialny za przetargi w mieście. Dlaczego więc do tej pory nie została zalegalizowana umowa z firmą która przetarg wygrała na zarządzanie mieniem komunalnym w rejonie Zaodrza?
Arkadiusz Karbowiak: - W tej chwili nie pamiętam, jaki jest podział miasta pomiędzy poszczególne firmy. Być może chodzi o firmę Turhant. Z tego, co wiem, umowa została już podpisana, natomiast zacznie funkcjonować od lipca.
Cat: Dlaczego studenci nie mogą sprzedawać piwa w klubach studenckich (obydwa - Kocioł i Graffiti - stoją zupełnie niezależnie od budynków dydaktycznych uczelni), gdy tymczasem na tyłach Urzędu Miasta (w tym samym budynku!!!) jest knajpa, w której sprzedawany jest "twardy" alkohol?
Arkadiusz Karbowiak: - Dlatego, że wyklucza to ustawa o oświacie oraz ustawa o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi. W tej ustawie kluby studenckie zostały potraktowane na tym samym poziomie, jak inne obiekty oświatowe. W większości miast ustawa nie jest przestrzegana niestety. U nas jest, ponieważ parę lat temu zainteresowała się tym prokuratura i wydany w tej sprawie wyrok sądu nie pozostawia wątpliwości. Kluby studenckie musiałyby zostać wyłączone z miasteczka studenckiego, ale na to władze uczelnie nie chcą wyrazić zgody
Cat: To znaczy, że Opole jest enklawą praworządności? I abstynencji?
Arkadiusz Karbowiak: - Z pewnością wiele przepisów prawa nie jest przestrzeganych, ale trudno sobie wyobrazić sytuację byśmy podjęli decyzję o sprzedaży alkoholu w miejscach w których sąd uznał iż jest ona zakazana. Trzeba po prostu zamiast się zżymać naciskać na posłów by zmienili ustawę
odra88: Kiedy zniknie z nazwy klubu człon "Unia" ?
Arkadiusz Karbowiak: - Być może po zakończeniu sezonu wiosennego.
Fan: Czy to prawda, że Pan Prezydent wypłacił jednej z firm publiczne pieniądze w zamian za to, że ta firma wycofała się z odwołania do Urzędu Zamówień Publicznych?
Arkadiusz Karbowiak: - Tak, prawda. Wycofanie odwołania wymaga poniesienia połowy kosztów rozprawy przed zespołem arbitrów, stąd taka decyzja. Dopuszczenie do rozprawy doprowadziłoby do poniesienia kosztów znacznie większych w przypadku porażki.
Lola: Co się dzieje z przetargami w Miejskim Zarządzie Dróg - czy to nie dziwne, że przetargi na prace związane z drogami są unieważniane jeden za drugim?
Arkadiusz Karbowiak: - Przetargi są unieważniane, ponieważ oferenci składają niewłaściwie przygotowane oferty. Czy robią to celowo, czy też nie - trudno naturalnie ustalić. Faktem jest, że aby przetarg się odbył, muszą być złożone dwie ważne oferty - inaczej musi być unieważniony.
Fan: Dlaczego w godzinach pracy spożywa pan obiady w jednej z opolskich restauracji, a nie zajmuje się sprawami ważnymi dla miasta?
Arkadiusz Karbowiak: - Dlatego, że obok wypełniania swoich obowiązków, muszę czasami także jeść. Stąd pracując, często do 19 lub 20, pozwalam sobie na luksus jedzenia obiadu w różnych restauracjach (choć zamierzam wykupić obiady abonamentowe w jednej).
Kapi_OKS: Kiedy władze Opola spełnią swój "plan ratowania Odry" opublikowany podczas kampanii wyborczej?
Cat: W jaki sposób pozyskuje pan - w końcu szycha w zarządzie Odry - sponsorów dla klubu? Ma pan jakiś plan spotkań? Z kim ostatnio pan rozmawiał, do jakich firm zamierza pan pójść i rozmawiać o sponsoringu?
Arkadiusz Karbowiak: - W chwili obecnej realizowana jest inicjatywa Janusza Kowalskiego, w ramach której klubowi zostaną przekazane parkingi. Oprócz tego miasto zamierza przejąć na siebie ciężar utrzymania stadionu. Myślę, że to konkretna i realna pomoc dla klubu. Jeżeli chodzi o sponsorów, to w tej chwili obowiązki rozmów przejęły na siebie inne osoby, bowiem praca oraz konieczność udziału w różnych uroczystościach czyni udział w nich niemożliwym (kalendarz spotkań naturalnie istnieje). Nazw firm, z którymi będą toczyły się rozmowy, nie chcę wymieniać. Na ogół utrudnia to prowadzenie rozmów.
Fan: Do jakiej partii politycznej Pan należy? Czy to prawda, że Stowarzyszenie Stop Korupcji przeistoczy się w partie polityczną z myślą o przyszłym "Pośle Kowalskim"?
Arkadiusz Karbowiak: - To trudne pytanie, bo nie wiem do końca jaki jest mój status w PiS. Jeżeli zostałem usunięty z partii, to jestem bezpartyjny. Co do Stowarzyszenia to przekształcenie go w partię i ewentualny start w wyborach jest możliwy pod warunkiem pokrycia siecią organizacyjną stowarzyszenia całej Polski, a to z kolei zależy od decyzji wielu ludzi, którzy w kraju z nami współpracują.
grzes34: Dlaczego Odra nie dostała w administrowanie parkingu samochodowego na placu Kopernika po byłym Cytrusku? Prezydent najpierw im to obiecał, a potem powierzył firmie z Poznania.....
Syp-ek: Jak na razie to jeden parking przekazano prywatnej firmie P&P, a nie Odrze. I to bez przetargu. Czy na tym ma polegać ta pomoc?
Olek: Dlaczego strefą płatnego parkowania nie administruje lokalna firma, tylko przedsiębiorstwo z Poznania, które na dodatek zarabia na tym niezłą kasę. Czy władzom miasta zależy na tym, aby strefą administrowała firma spoza województwa?
Arkadiusz Karbowiak: - Firma poznańska administruje parkingami, ponieważ wygrała przetarg. W specyfikacji przetargowej nie wolno umieszczać, poza preferencjami krajowymi, żadnych preferencji lokalnych, stąd wygrywa ten, kto oferuje lepsze warunki. Parking został przekazany firmie, bowiem tak przewidywała umowa. Wszystkie parkingi, które pojawią się w strefie płatnego parkowania musza być przekazane firmie z Poznania. Naturalnie umowę można renegocjować, choć nie ukrywam, że firmie na tym nie zależy.
Zawodnik: Witam prezesa. Chciałbym zapytać w imieniu drużyny, gdzie się podziały pieniądze z meczu Polska - Węgry drużyn młodzieżowych, którego Odra była organizatorem?
Arkadiusz Karbowiak: - Zostały rozdysponowane w ramach kosztów funkcjonowania klubu. Mieliśmy pewne zobowiązania wobec pracowników administracyjnych oraz wobec zawodników. Szczegółowy wykaz środków oraz cel ich wykorzystania znajduje się u prezesa Tomaszka.
Lola: Panie Prezydencie, do której powinny być czynne ogródki piwne na opolskim rynku?
Arkadiusz Karbowiak: - Do 23.00.
Marcin: Czy jest możliwość dofinansowania w jakiś sposób kąpieliska Silesia, jedynego czystego zbiornika? Mam na myśli kilka wywrotek piasku na plażę oraz montaż ławek.
Arkadiusz Karbowiak: - Z pewnością tak. Sprawa będzie przedmiotem naszego zainteresowania.
Rychu: Kiedy w Opolu zostanie wybudowane Tesco?
Benek: Jak dziś wygląda sprawa TESCO w Opolu?
Arkadiusz Karbowiak: - Nie potrafię podać daty wybudowania Tesco. Złożyliśmy propozycję alternatywnej lokalizacji. Decyzja należy więc do Tesco, choć jest problem związany z brakiem ważnych planów zagospodarowania przestrzennego.
Fan: Ilu nowych pracowników zostało przyjętych do ratusza za pana kadencji i jakie koszty poniosło miasto na wynagrodzenia i pochodne dla nowo przyjętych?
Lola: Które propozycje kadrowe nie spodobały się radnemu Kowalskiemu?
Arkadiusz Karbowiak: - Nie potrafię dokładnie udzielić odpowiedzi na to pytanie. Sądzę, że około 20. Koszty ich zatrudnienia będą kompensowane przez zwolnienie innych. Nie wiem, jakie są dokładnie koszty związane z koniecznością wypłacania im pensji. O negatywnych ocenach niektórych osób nie chcę się wypowiadać, bowiem wydaje się, że tego wymagają zasady kultury.
Fan: Dlaczego Pan Prezydent ganił wydział przetargów. Za to, iż jeden z przetargów wygrała firma żony radnego, a za Pana kadencji ta sama firma również złożyła najkorzystniejszą ofertę?
Arkadiusz Karbowiak: - Nie pamiętam takiej wypowiedzi, w której krytykowałem wydział przetargów za wybór oferty firmy Selina, choć mogę się mylić. Wówczas chętnie złożę samokrytykę.
grzes34: Czy miasto może współfinansować działalność klubu sportowego Odra Unia Opole?
Benek: Oprócz Odry w mieście jest Orlik i Gwardia, obie w ekstraklasie. Jak miasto może im pomagać. Co z opolską młodzieżą?
Arkadiusz Karbowiak: - Miasto nie może współfinansować klubu Odra Unia. Natomiast jeżeli chodzi o Orlik i Gwardię, to podjęliśmy działania zmierzające do poprawy ich sytuacji. W przypadku Orlika są to rozmowy ze sponsorami. W przypadku Gwardii ewentualne umorzenie podatku gruntowego.
kapi_OKS: Dlaczego miasto nie może? Miasto może wspierać stowarzyszenia...
Arkadiusz Karbowiak: - Miasto wspiera stowarzyszenia poprzez udzielanie tak zwanych małych i dużych grantów, czyli pomocy finansowej na organizacje rożnych imprez. Jeżeli klub wystąpi z takim wnioskiem, to zostanie on rozpatrzony pozytywnie lub negatywnie, w zależności od decyzji komisji, która takie wnioski rozpatruje. Nie są to jednak duże kwoty. Nie ma też możliwości, by całą pulę środków przeznaczyć na dotacje tylko dla jednego klubu.
Ciolo: Kto decyduje o przydzieleniu "małych i dużych grantów" stowarzyszeniom, i czy nie można pominąć biurokracji, skoro władze miasta udzielają się we władzach stowarzyszenia?
kapi_OKS: A czy Pan, jako prezes Odry, wystąpił o takie granty?
Arkadiusz Karbowiak: - Nie, nie wystąpiłem, bowiem projekt takie należy złożyć odpowiednio wcześniej (musiał być złożony w roku 2002). Nie można oczywiście pominąć tzw. drogi biurokratycznej, jednak za takie działania ponosi się odpowiednie konsekwencje.
Ciolo: Kiedy w końcu połowa trybun przestanie wchodzić "na krzywy ryj" przez klub?
Arkadiusz Karbowiak: - Wtedy, kiedy przestaną funkcjonować darmowe bilety wstępu, czy też zaproszenia. Moja propozycja ich całkowitego wycofania nie spotkała się wśród członków zarządu ze zrozumieniem.
Rychu: W jaki sposób ściągacie do Opola inwestorów? Czy są tu w ogóle jakieś tereny inwestycyjne?
Lola: Dlaczego jak dotąd w Opolu może inwestować tylko niemiecki koncern Metro?
Arkadiusz Karbowiak: - Prowadzone są rozmowy z wieloma inwestorami. Nazw firm ze zrozumiałych względów nie chciałbym podawać. Tereny pod inwestycje naturalnie są w naszym mieście. Problemem jest, o czym już wspominałem, brak aktualnych planów zagospodarowania przestrzennego.
Ciolo: Czy może Pan powiedzieć kto najbardziej oponował przeciw zniesieniu darmowych wejściówek?
Arkadiusz Karbowiak: - Nie, bo wywołałoby to wewnętrzny konflikt, a to jest w tej chwili najmniej potrzebne.
Ciolo: Rozumiem, że sama decyzja nie wywołała wewnętrznego konfliktu. Czyli bez walki przyjął Pan taka opcje rozdawania setek darmowych wejściówek?
kapi_OKS: Konflikt jest niepotrzebny, ale potrzebne są pieniądze! Dlaczego zgadza się pan na ich utratę?!
Arkadiusz Karbowiak: - Generalnie są pewne zasady funkcjonowania przyjęte w świecie sportowym. Tzw. działacze OZPN, sponsorzy, czy przedstawiciele władz zawsze traktowani są w sposób uprzywilejowany, bowiem ich sama obecność podnosi rangę wydarzenia. Nie ma w zasadzie klubu który by się z tzw. wejściówek całkowicie wycofał.
Lola: A co mają zrobić właściciele ogródków, których klienci chcieliby tam posiedzieć np. pół godziny dłużej?
Arkadiusz Karbowiak: - Ta sprawa była przedmiotem moich rozmów. Myślę, że trudno sobie wyobrazić, by kupujący piwo tuż przed 23.00 był usuwany z ogródka przez właściciela. Takie postępowanie generowałoby tylko sytuacje konfliktowe. Trzeba zatem wypracować pewien model funkcjonowania ogródków.
Marcin: Czy nie wydaje się Panu paranoją, że całe siły i środki straży miejskiej (włączając kosztowny monitoring) wykorzystywane są do szpiegowania i ścigania osób pijących choćby jedno piwo na ławkach przy ul. Krakowskiej i rynku, chociaż obok w ogródkach legalne pijaństwo?
Arkadiusz Karbowiak: - Monitoring wykorzystywany jest w największym stopniu do identyfikowania osób które popełniają przestępstwa( bójka, kradzież na wyrwę). Natomiast siły Straży Miejskiej wykorzystywane powinny być do uspokajania co bardziej krewkiej młodzieży której po wypiciu paru piw trudno zachować pewien poziom kultury.
Mario: Czy nowe władze Opola myślały już o dokończeniu modernizacji stadionu na ulicy Oleskiej. Wydano już kilka milionów złotych. Brak decyzji w tej sprawie to strata kolejnych. Opole mogłoby mieć stadion z prawdziwego zdarzenia. Ma pół...
Zubr: Czy urząd miasta przejmie stadion na ul. Oleskiej. Jaki jest koszt utrzymania stadionu?
Arkadiusz Karbowiak: - Myślimy o dokończeniu modernizacji stadionu, w tej chwili trwają prace nad przyszłorocznym budżetem. Musimy określić, czy posiadamy odpowiednią ilość środków, które pozwolą nam na realizację tego pomysłu. Pewnym rozwiązaniem mogłoby być zwrócenie się o pomoc do władz centralnych. Koszt utrzymania stadionu w ciągu roku to około 200.000 zł.
Fan: Ile za Pana kadencji miasto Opole przegrało rozpraw w urzędzie zamówień Publicznym i jak to się ma do lat ubiegłych. Proszę nie mówić, że Pan nie pamięta!!!
Arkadiusz Karbowiak: - Trudno udzielić dokładnej odpowiedzi na to pytanie. Sądzę, że około 4 lub 5. Sprawy te dotyczyły jednak przetargów, których dokumentacja była zatwierdzana przez poprzednie władze miasta. Jak ta ilość porażek ma się do lat ubiegłych - nie wiem.
Mario: Wielokrotnie w sportowych publikacjach nawołuje się do odmładzania zarządów polskich klubów piłkarskich. W Opolu tendencja widać odwrotna. Już wiemy, bez względu na to jaka będzie NOWA ODRA - jak będą wyglądać jej władze?
Arkadiusz Karbowiak: - Trudno przewidzieć. Zawsze trzeba znaleźć pewien stan równowagi pomiędzy młodością, a doświadczeniem. Skład zarządu taki a nie inny jest wynikiem negocjacji i sugestii głównego sponsora.
Rychu: Należał pan do KPN i UPR. Ostatnio był pan w PiS. Teraz jest bezpartyjne, ale pana poglądy są podobno zbieżne z poglądami PiS-u. Czy to znaczy, że na wiele spraw patrzy pan tak samo jak radny Kowalski?
Cat: Jak to się dzieje, że wiceprezydent miasta nie wie, jaki jest jego status polityczny? Jest w jakimś ugrupowaniu, albo w nim nie jest?
Arkadiusz Karbowiak: - Sprawy formalne w PiS były nieco zagmatwane i stąd brak mojej jednoznacznej odpowiedzi na pytanie czy jestem czy nie jestem członkiem PiS. Początkowo władze twierdziły, że rozwiązanie struktury skutkuje wydaleniem jej członków poza struktury partii. Potem się okazało, że usunięcia musza mieć charakter indywidualny. Ja zaś takiego formalnego dokumentu nie otrzymałem. Jeżeli chodzi o moją zbieżność poglądów z Januszem Kowalskim, to musiałbym punkt po punkcie analizować każdą kwestię polityczną i na bazie takiej analizy mógłbym na to pytanie rzetelnie odpowiedzieć. Generalnie jest różnie, jesteśmy ludźmi o nieco innej konstrukcji charakterologicznej, stąd w wielu sprawach mamy różne opinie, a w innych zbieżne.
Ciolo: Dlaczego po czasach gdy największym przestępstwem na ul. Krakowskiej było jeżdżenie rowerem wymalowano tam ścieżkę rowerowa. Straż miejska nie zwraca uwagi pieszym spacerującym po tej ścieżce ani rowerzystom jadącym po Krakowskiej? Przecież jadący rowerem po ścieżce ma pierwszeństwo przed pieszym, a spacer z wózkiem po ścieżce rowerowej może skończyć się poważnym wypadkiem po zderzeniu z rozpędzonym rowerzystą, jadącym poprawnie po ścieżce?
Arkadiusz Karbowiak: - Paradoks polega na tym, że większość mieszkańców niestety o owych ścieżkach nie wie, a na uwagi strażników reagują z daleko idącą ironią.
Fieldy: Czy zdał Pan egzamin na prawo jazdy? Jeżeli tak, to za którym razem?
Arkadiusz Karbowiak: - Zdałem, za pierwszym.
Ciolo: Jaka jest szansa, że w miejsce basenu przy Pl. Róż zostanie zbudowane boisko treningowe dla Odry?
Arkadiusz Karbowiak: - Szansa jest bardzo duża. Wszystko zależy od realizacji inwestycji znanej pod nazwą AQUA-PARK. Jeżeli powstałby on na osiedlu ZWM, to wówczas likwidacja basenu przy placu Róż się zmaterializuje, a co za tym idzie może zostać on wykorzystany wówczas jako boisko dla Odry
Arkadiusz Karbowiak: - Dziękuję za rozmowę wszystkim, którzy zasiedli ze mną na czacie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska