Konkurs składał się z trzech konkurencji. Najpierw trzeba było przygotować dwa torty na temat „Święty Walenty”. -Temat może wydawać się banalny, należy jednak pamiętać, że jedną z najbardziej cenionych cech na tego typu konkursach jest niestandardowe, oryginalne podejście do tematu. Naszym uczestnikom fantazji nie zabrakło - mówi opiekun cukierników, nauczyciel przedmiotów gastronomicznych w ZSZ nr 4, Piotr Wasik.
Drugą konkurencją było zdobienie pierników. Możliwości były dwie - przyozdobić pierniki, nakładając na nie drobiazgowy wzór z lukru królewskiego , przypominający koronkę lub stworzyć na piernikowym podkładzie obraz malowany barwionym lukrem.
Trzecia konkurencja polegała na przyozdobieniu 4 ciastek składających się z dwóch biszkoptów przełożonych kremem metodą angielską – z wykorzystaniem masy cukrowej.
Jedyną reprezentantką z Polski była uczennica klasy 4aTG Katarzyna Król. Mimo dużej presji poradziła sobie bardzo dobrze i w ogólnej klasyfikacji zdobywał brązowy medal. Co ciekawe Kasia, nie cukiernikiem, lecz gastronomem. Mimo to odważyła się wystartować w tym trudnym konkursie, a przygotowania do startu pod okiem Piotra Wasika trwały od ubiegłego roku szkolnego.
Tort Kasi nazywał się „Walentynkowy Red Velvet Cake”. Składał się on z blatów ciast biszkoptowo-tłuszczowych przełożonych ganachem czekoladowym i kremem śmietankowym na bazie sera mascarpone. Tort został wykończony różnymi technikami dekoracyjnymi. Na kwadratowym torcie siedział biszkoptowy miś, którego futerko zostało zrobione z bezy szwajcarskiej opalonej palnikiem. W łapkach trzymał pudełeczko na pierścionek zaręczynowy oblane lustrzaną polewą. Całość wykończono czerwoną „ziemią jadalną” z ciasta kruchego i kwiatami z masy cukrowej.