Czesi wprowadzają godzinę policyjną. Bo imprezy przeniosły się do domów

Krzysztof Strauchmann
Krzysztof Strauchmann
Krzysztof Strauchmann
Dzisiejszej nocy Czesi wprowadzają zakaz poruszania się w godzinach nocnych od 21 do 5 rano. To odpowiedź na domowe imprezy i spotkania towarzyskie, które rozkwitły po zamknięciu czeskich gospód.

Zakaz wchodzi w życie o północy 28 października. Pomiędzy 21 a 5 rano na ulicach i w miejscach publicznych mogą być tylko ludzie idący do czy wracający z pracy, wykonujący czynności zawodowe czy związane z prowadzoną firmą, oraz udający się do lekarza.

Można też wyjść wieczorem z psem, ale tylko w promieniu 500 metrów od domu. Minister zdrowia zapowiedział, że będą kontrole i policja będzie sprawdzać, jakie są powody wyjścia z domu.

Przyczyną nowych restrykcji jest przeniesienie spotkań towarzyskich do domów, po tym, jak w Czechach zamknięto restauracje.
Jednocześnie czeski rząd zalecił firmom przechodzenie na pracę zdalną wszędzie tam, gdzie jest to możliwe do zorganizowania.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska