W wydaniu świątecznym gazety pisaliśmy, że w domu Dominika jest bardzo zimno. Całe mieszkanie ogrzewa tylko piec kaflowy.
Podczas tej mroźnej zimy temperatura w pokoju mimo ciągłego palenia w piecu nie przekracza 20 stopni Celsjusza. W kuchni, gdzie nie dociera ciepło z pieca, temperatura spada nawet poniżej 10 stopni.
Po naszym artykule zgłosił się czytelnik nto (chce pozostać anonimowy), który podarował 5 tysięcy zł na zainstalowanie etażowego ogrzewania c.o.
- Bardzo dziękujemy za ten dar, dla nas to niewyobrażalna suma - mówi Dariusz Bachan.
Dominikowi pomaga też Stowarzyszenie Dobrodzień Potrzebującym.
- Dopłacamy do leków Dominika, miałam telefon z Niemiec od znajomych, którzy mieszkali kiedyś w Dobrodzieniu. Chcą posłać rodzicom Dominika środki pielęgnacyjne, piżamki, pampersy i inne potrzebne rzeczy. To są dla nich obcy ludzie. Ale dobrze, że tacy jeszcze są - opowiada Ewa Piasecka ze stowarzyszenia.
Dominik cierpi na ciężką chorobę genetyczną - adrenoleukodystrofię. Choroba ta jest nieuleczalna, można jednak jej postęp opóźnić lekami.
Kto chce pomóc Dominikowi, może przekazać 1 procent podatku.
1 procent należy przekazać na konto Stowarzyszenia Dobrodzień Potrzebującym.
Numer KRS: 0000210880.
Trzeba dopisać ""Dla Dominika Bachana"
Choroba postępuje w zastraszającym tempie. Dominik nie potrafi już mówić ani chodzić, a jeszcze 1,5 roku temu chodził normalnie do szkoły i przystąpił do Pierwszej Komunii Świętej.
O dramacie 12-letniego chłopca z Dobrodzienia piszemy więcej dzisiaj (czwartek, 11 lutego) w tygodniku "NTO Olesno-Kluczbork", bezpłatnym dodatku do papierowego wydania "Nowej Trybuny Opolskiej".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
