Politycy Platformy Obywatelskiej odwiedzili wczoraj opolskie gminy. Przyjechali m.in. do Namysłowa, Kędzierzyna-Koźla, Krapkowic, Prudnika, Brzegu, Głogówka, Nysy, Olesna, Praszki, Dobrodzienia i Opola.
Mieszkańcy mogli spotkać się m.in. z Borysem Budką, Katarzyną Lubnauer i Małgorzatą Kidawą-Błońska.
Największym zainteresowaniem cieszyło się jednak spotkanie z przewodniczącym PO, Donaldem Tuskiem w Strzelcach Opolskich. Przyszło na nie kilkuset mieszkańców.
Były premier powiedział na wstępie, że przed przyjazdem do Strzelec Opolskich odwiedził Górę św. Anny, żeby złożyć hołd Powstańcom Śląskim.
Potem mówił o skomplikowanej historii Śląska, a także swoich osobistych wspomnieniach związanych z Opolszczyzną. Przypomniał, że w 2008 r. wprowadził możliwość szybkiej odbudowy domostw zniszczonych przez klęskę żywiołową (po przejściu tornada przez Sieroniowice, Balcarzowice i Błotnicę Strzelecką).
- Udało się wtedy odbudować, w tempie niespotykanym w historii, to co zburzyło tornado - wspominał Donald Tusk.
Potem były premier ostro krytykował polityków prawicy - zarówno PiS, jak i Konfederacji. Zarzucał im m.in., że nie szanują praw kobiet, praw mniejszości, zawłaszczają wymiar sprawiedliwości oraz media. Mówił, że może to doprowadzić do wykluczenia Polski z europejskich struktur, a stawką najbliższych wyborów będzie dalsza obecność Polski w Unii Europejskiej.
- Ja nie chcę nikogo straszyć. To co oni robią dzisiaj, to prosta droga do Polexitu - mówił lider PO, podkreślając jednocześnie, że to aktualny rząd ponosi odpowiedzialność, za brak dostępu do unijnych funduszy.
Największe owacje Donald Tusk dostał jednak, gdy stwierdził, że po wyborach, rozliczy osoby, które przyczyniły się do łamania demokracji w Polsce.
- Twarde rozliczenie tych, którzy narobili tyle zła, jest niezbędne - stwierdził.
Goście, którzy przyszli na spotkania pytali z kolei m.in. o wsparcie dla mikroprzedsiębiorców. Donald Tusk zauważył, że przedsiębiorcy powinni być traktowani z mniejszą podejrzliwością, bo to z ich podatków w dużej mierze utrzymywane jest państwo.
W końcowej części Donald Tusk zaapelował do ludzi o aktywny udział w wyborach.
Spotkanie trwało ok. 2,5 godz. Po serii pytań, goście mogli zrobić sobie pamiątkowe zdjęcia z Donaldem Tuskiem.
iPolitycznie - Czy słowa Stefańczuka o Wołyniu to przełom?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
