Droga z dziurami. Miasto nie chce wypłacić odszkodowania

Beata Szczerbaniewicz
Ta ulica jest na liście najpilniejszych remontów, niestety potrzeb jest więcej i nie wiadomo, czy uda się ją wyremontować w 2012 roku.
Ta ulica jest na liście najpilniejszych remontów, niestety potrzeb jest więcej i nie wiadomo, czy uda się ją wyremontować w 2012 roku. Beata Szczerbaniewicz
Działkowa w Krapkowicach jest jedną z najbardziej wyboistych w mieście. Kazimiera Żabska-Sumik pierwszy wypadek miała tu w 2005 roku, drugi rok temu.

Za pierwszym razem kobieta wjechała w dziurę, przewróciła się na rowerze złamała obojczyk i bark.

W październiku 2010 znów jadąc rowerem, ale kilkadziesiąt metrów dalej, wpadła w poślizg na zapiaszczonym skrzyżowaniu a następnie koło wpadło jej w połamaną i zapadniętą płytkę. Złamała kość pięty.

Mimo, że stan ulicy jest w wyjątkowo złym stanie, ma problem z wyegzekwowaniem odszkodowania, bo urzędnik ratusza oświadczył, że stan ulicy jest dobry.

- Z opisu poszkodowanej wynikało, że wypadek zdarzył się w obrębie skrzyżowania, gdzie nawierzchnia jest nowa, - argumentuje Dariusz Rusin z Urzędu Miejskiego w Krapkowicach. - O przyznaniu odszkodowania decyduje towarzystwo ubezpieczeniowe, a ja wypełniłem wszelkie wymagane formalności.

Żabska-Sumik nie poddała się.

Zbiera podpisy mieszkańców pod oświadczeniem, że droga jest w fatalnym stanie. Podpisał się pod nim nawet przewodniczący Rady Miejskiej. Złożyła też petycję do władz, w której domaga się remontu ulicy, aby zapobiec kolejnym wypadkom.

- Wszyscy chętnie się wpisują bo tam nawet samochodem ciężko przejechać, żeby miski olejowej nie urwać - demonstruje listę z podpisami poszkodowana kobieta. - Mój problem polega na tym, że za pierwszym razem miałam świadków i odszkodowanie otrzymałam. Tym razem żaden samochód się nie zatrzymał, aby mi pomóc, a urzędnik, mimo że nie był ze mną obejrzeć gdzie faktycznie zdarzył się wypadek stwierdził, że jezdnia jest tam równa. To nieprawda!

Przewodniczący Rady Miejskiej Witold Rożałowski przyznaje, że Działkowa wymaga naprawy od dawna, ale wciąż brakuje na nią pieniędzy.

- Fragment skrzyżowania jest wyremontowany, ale dalej są dziury, być może doszło do nieporozumienia - zastanawia się przewodniczący. - Ta ulica jest na liście najpilniejszych potrzeb remontowych, niestety jest ich więcej i nie wiem czy w roku 2012 uda się zrealizować ten remont bo fundusze mamy ograniczone i trzeba będzie znów dokonywać wyborów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska