Zawodnicy w tym rankingu zbierali punkty podczas turniejów europejskich. Najwięcej, bo aż 32 tys. punktów wywalczyli właśnie Wacha z Cwaliną. Na wynik Polaków złożyło się 11 turniejów, w których aż siedmiokrotnie triumfowali. Można mówić o deklasacji pozostałych graczy przez polski duet, gdyż ponad 10 tys. punktów mniej uzbierali drudzy Rosjanie Nikita Chakimow i Wasili Kuzniecow oraz trzeci Francuzi Baptiste Careme i Ronan Labar.
Z tymi dwoma parami nieznacznie przegrał drugi Polski debel w składzie z zawodnikiem Technika Wojciechem Szkudlarczykiem, który grał z Łukaszem Moreniem.
- Jesteśmy bardzo szczęśliwi i pragniemy podziękować tym wszystkim, którzy wspierali nas przez cały sezon, zwłaszcza naszym sponsorom, dzięki którym mogliśmy często startować - powiedział Przemysław Wacha.- Mamy nadzieję, że kolejny sezon będzie co najmniej tak udany jak ten właśnie zakończony.
Aktualnie Wacha z Cwaliną przebywają w Indonezji. Od kilku dni trenują w Dżakarcie Djarum Badminton Club. Pracują tam pod okiem znakomitego niegdyś zawodnika Sigita Budiarto, który ma w dorobku mistrzostwo świata w debla z 1997 roku. Już w poniedziałek nasi debliści rozpoczną start w turnieju BCA Idonesia Open.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?