Dwadzieścia rowerów ukradło młode małżeństwo z gminy Walce

Ważne

Ważne

Nie ma zabezpieczeń nie do sforsowania, ale jeżeli musimy zostawić rower bez opieki, to należy zaparkować go w miejscu dobrze oświetlonym, w którym chodzi sporo ludzi, przypiąć go odpowiednim, najlepiej atestowanym, zapięciem np. do wysokiego słupa, kraty, płotu itp. Im lepsze zapięcie, tym więcej czasu będzie potrzebował przestępca na jego sforsowanie. Dobrym zabezpieczeniem jest kłódka w kształcie litery "U", tzw. U-lock. Takie zabezpieczenie należy zakładać na rower w taki sposób, aby spinać koło i ramę z solidnym przytwierdzonym do podłoża elementem.
Warto również zaparkować rower w miejscu objętym zasięgiem kamer telewizji przemysłowej tj.: w pobliżu banków, ważniejszych instytucji, bankomatów, domów towarowych i supermarketów. Kamery odstraszają złodziei, a w przypadku kradzieży policjanci mogą wykorzystać zarejestrowany obraz do poszukiwać przestępców.
Przechowywanie roweru w piwnicy, suszarni, a także w garażu czy pomieszczeniu gospodarczym nie daje nam gwarancji bezpieczeństwa przed kradzieżą. Jeżeli decydujemy się na przechowywanie roweru w jednym z tych miejsc musimy pamiętać, że drzwi do tych pomieszczeń muszą być mocne i dobrze osadzone, posiadać dobrą atestowaną kłódkę i zawiasy zaopatrzone w blokady antywyważeniowe. Ryzykowne jest również przechowywanie roweru na balkonie, w mieszkaniach na parterze lub ostatnim piętrze budynku mieszkalnego, ponieważ dostęp na taki balkon nie stanowi dla złodzieja większej trudności.

Nad sprawą kradzieży rowerów w powiecie krapkowickim kryminalni pracowali od maja. Złodzieje zawsze działali podobnie. Po upatrzeniu sobie roweru o atrakcyjnym i modnym wyglądzie, sprawdzali czy nie ma na miejscu świadków, a następnie go kradli.

Niektóre z nich były kradzione po przecięciu zabezpieczeń. Znikały najczęściej spod kościołów, sklepów, budynków mieszkalnych i urzędów. Policjanci wytypowali osoby podejrzane o popełnienie tych przestępstw. Zatrzymani to 25-letni mężczyzna i 22-letnia kobieta - małżeństwo z gminy Walce.

Po zebraniu wszystkich informacji z sąsiednich jednostek policji okazało się, że para małżonków rowery kradła na terenie czterech powiatów. Mężczyzna ukradł 20 jednośladów, kobiecie policjanci przedstawili 15 zarzutów. Skradzione rowery najczęściej odsprzedawali do komisów.

Podejrzani przyznali się do wszystkich przestępstw. Za kradzieże grozi im nawet do 5 lat pozbawienia wolności.