Dżony, czyli czworonożny funkcjonariusz policji w Kluczborku, żegna się ze służbą. Służył w policji 10 lat

- Dżony, to 11-letni owczarek belgijski. Swoją psią służbę rozpoczął 10 lat temu. Wówczas przeszedł czteromiesięczne indywidualne przeszkolenia psa patrolowo-tropiącego, które prowadził doświadczony przewodnik psa służbowego aspirat sztabowy Piotr Michalski - informuje oficer prasowy kluczborskiej policji aspirant sztabowy Dawid Gierczyk.

Od samego początku Dżony służył w kluczborskiej jednostce. Przez te wszystkie lata brał udział w wielu akcjach.

- Na swoim koncie ma szereg sukcesów - mówi asp. sztab. Dawid Gierczyk. - Poszukiwał zaginionych, tropił ślady sprawców kradzieży i włamań. Pomagał też w zabezpieczeniu imprez masowych, a w codziennej służbie patrolował ulice, skwery oraz miejskie parki na terenie powiatu kluczborskiego.

Dżony brał również udział w spotkaniach profilaktycznych. Odwiedzał młodzież w szkołach i dzieci w przedszkolach. Tam wspólnie ze swoim przewodnikiem uczył zasad bezpieczeństwa.

- Dżony w trakcie swojej służby dzięki niezawodnemu węchowi niejednokrotnie przyczyniał się do odnalezienia osób zaginionych - informuje asp. sztab. Dawid Gierczyk. - Na przykład w 2017 roku podczas nocnych poszukiwań zagubionego grzybiarza, pies podjął trop i prowadząc policjanta przez kilka kilometrów lasem, bezbłędnie doprowadził do zaginionego 78-latka.

Więź jaka wytworzyła się przez lata służby pomiędzy opiekunem a jego podopiecznym sprawiła, że emeryturę czworonożny funkcjonariusz spędzi pod opieką swojego dotychczasowego przewodnika asp. sztab. Piotra Michalskiego.

Dżony jako emerytowany pies policyjny może liczyć na dożywotnie utrzymanie i opiekę weterynaryjną, finansowaną przez państwo.