W naszym zespole zadebiutował w tym spotkaniu 23-letni rosyjski napastnik Wiaczesław Kozub, który w ostatnim sezonie grał w drugiej pod względem hierarchii lidze we własnym kraju w ekipie HC Lipieck. Co ciekawe przed tym sezonem był on testowany w klubie spod Wawelu, ale ostatecznie do Cracovii nie trafił.
To właśnie Kozub mógł dać opolanom prowadzenie w 2. min meczu. Jego strzał parkanami obronił jednak bramkarz "Pasów" Rafał Radziszewski. Po chwili gospodarze już prowadzili i mogli grać spokojniej.
Krakowianie w całym meczu byli lepsi, oddali więcej strzałów, ale ich przewaga nie była jakaś zdecydowana. Orlik próbował się odgryzać, ale nie miał w rękach takich atutów, by Cracovia mogła drżeć o końcowy wynik.
Jedynego gola dla naszej drużyny zdobył w 27. min Filip Stopiński. Twardo zaatakował on amerykańskiego obrońcę miejscowych Louisa Liottiego, odebrał mu krążek i pokonał Radziszewskiego. Za chwilę jednak Cracovia odpowiedziała i nadzieje na korzystny wynik w naszych szeregach prysły.
W ostatniej odsłonie przewaga krakowian była największa. Z kilku znakomitych okazji wykorzystali tylko dwie.
Do kolejnego meczu Orlik ma tydzień przerwy. W niedzielę zgodnie z terminarzem, miał grać u siebie z mistrzem Polski - KH Sanok, ale ze względu na udział sanoczan w Pucharze Kontynentalnym, mecz ten został rozegrany cztery tygodnie temu awansem i przypomnijmy Orlik go sensacyjnie wygrał 6:4. Najbliższym rywalem będzie najsłabszy w tabeli GKS Katowice. Mecz z nim opolanie zagrają w piątek 24 października na wyjeździe.
Cracovia Kraków - Orlik Opole 6:1 (1:0, 3:1, 2:0)
1:0 Pasiut - 2., 2:0 Dvorak - 22., 3:0 Słaboń - 25., 3:1 F. Stopiński - 27., 4:1 S. Kowalówka - 30., 5:1 Słaboń - 45., 6:1 Wiśniewski - 48.
Cracovia: Radziszewski - A. Kowalówka, Noworyta, McCauley, Słaboń, S. Kowalówka - Wajda, Kłys, Fraszko, Valcak, Dvorak - Dąbkowski, Liotti, Kalus, Pasiut, Stoklasa - Kruczek, Witowski, Kisielewski, Kozłowski, Wiśniewski. Trener Rudolf Rohaczek.
Orlik: Murray - Kostek, Mariani, Szczurek, Szydło, F. Stopiński - Sznotala, M. Stopiński, Wójcik, Rompkowski, Zwierz - Bychawski, Semiannikow, Wirolainen, Harcharik, Tichomirow - Obrał, Resiak, Kozub, Korzeniowski, Gawlik. Trener Jacek Szopiński.
Sędziował Patryk Pyrskała (Tychy). Kary: Cracovia - 4 min, Orlik - 10 min. Widzów 900.
Wyniki 9. kolejki ekstraklasy
Cracovia Kraków - Orlik Opole 6:1 (1:0, 3:1, 2:0); Unia Oświęcim - GKS Katowice 16:1 (4:0, 4:0, 8:1); GKS Jastrzębie - Polonia Bytom 9:0 (1:0, 5:0, 3:0); Podhale Nowy Targ - GKS Tychy 3:1 (0:0, 1:0, 2:1). Mecz Sanok - Naprzód Janów grano awansem 19.09 (wynik 4:2).
1. Podhale Nowy Targ 9 24 37:17
2. GKSJastrzębie 9 21 48:14
3. KHSanok 10 21 52:20
4. GKSTychy 9 21 43:20
5. Cracovia Kraków 8 15 39:13
6. Unia Oświęcim 9 9 39:27
7. Orlik Opole 10 9 31:39
8. Naprzód Janów 8 6 19:30
9. Polonia Bytom 7 3 9:47
10. GKSKatowice 7 0 6:96
W niedzielę 24.10 grają: GKS Katowice - Cracovia, Naprzód - GKS Tychy, Podhale - GKS Jastrzębie. Mecz Unia - Polonia został przełożony na 25.11. Mecz Orlik - KH Sanok rozegrano awansem 21.09 (wynik 6:4).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?