Euroogólniaki

I LO od tego roku szkolnego współpracuje ze szkołami z włoskiej Ankony i greckiego Didimoticho w ramach programu Socrates-Comenius. Kontakty z nauczycielami z tych krajów nawiązała nauczycielka Marzanna Pogorzelska.
- Młodzież może dzięki temu doskonalić naukę języków obcych - mówi dyrektor I LO, Ryszard Więcek. - Poza tym jeśli Europa ma się jednoczyć, należy się wzajemnie poznawać.
W Kędzierzynie-Koźlu gościł już nauczyciel z Italii. W przyszłym roku powinna przyjechać większa grupa młodzieży z tego kraju, co później z pewnością zaowocuje rewizytą Polaków. Polska grupa już w tym roku ma się wybrać do słonecznej Grecji. Uczniowie spod Olimpu z pewnością przyjadą również do Kędzierzyna-Koźla. Partnerstwo szkół ma trwać trzy lata. Wyjazdy młodzieży są bezpłatne. Płaci za nie Unia Europejska.
- To dodatkowy czynnik mobilizujący naszych uczniów do pracy. Z wyjazdu w ramach Comeniusa skorzystają najlepsi, będzie to nagroda za dobre wyniki w nauce - zapowiada dyrektor Więcek. Szkoły już teraz kontaktują się przez internet.
Z kolei II LO w 2002 roku uczestniczyło w projekcie w ramach programu "Młodzież". W Jarnołtówku na tydzień spotkali się Polacy, Czesi i Niemcy. W sumie 60 osób. Zwiedzali m.in. Nysę i Wrocław oraz zabytki po czeskiej stronie, tworzyli przewodniki, chodzili na rajdy, organizowali pikniki i dyskoteki.
- Z pobytu w Jarnołtówku zrodziły się nowe znajomości, organizowane są spotkania internetowe - mówi Zofia Wyrozumska, wicedyrektor ogólniaka i pomysłodawca zlotu. Dzisiaj myśli już nad kolejnym projektem, w którym mogłaby wziąć udział młodzież z pięciu europejskich krajów. Wszystko zależy jednak od pieniędzy, które przyznaje Unia. Poprzedni zlot w ramach programu "Młodzież" w Jarnołtówku kosztował Brukselę około 30 tysięcy zł.