FOGO Futsal Ekstraklasa. Widzew Łódź - Dreman Opole Komprachcice 3:2

Paweł Sładek
Paweł Sładek
Widzew Łódź – Dreman Komprachcice Opole 3:2
Widzew Łódź – Dreman Komprachcice Opole 3:2 Paweł Sładek
Pierwszy gol i od razu dublet Waldemara Soboty w futsalowej elicie, niewykorzystany przedłużony karny na wagę remisu w ostatniej minucie, kilka żółtych kartek. Tak w skrócie można opisać bardzo emocjonujący pojedynek Widzewa Łódź i Dremanu Opole Kompachcice, zakończony zwycięstwem beniaminka.

W pierwszym starciu tych ekip to opolskie Tygrysy dyktowały warunki, wygrywając 4:1, natomiast spotkanie w roli gościa odwróciło się na niekorzyść Jarosława Patałucha. W jego zespole zabrakło pauzującego za kartki Arkadiusza Szypczyńskiego, a Widzew był na fali.

Passa dwóch zwycięstw z rzędu miejscowych niejako dała o sobie znać już w pierwszej minucie spotkania. W premierowej akcji meczu wynik otworzył Viacheslav Kozhemiaka, a na tym podopieczni Marcina Stanisławskiego nie poprzestali. Ich próby były bliskie sukcesu również w 5. minucie rywalizacji, jednak Dremana uratował słupek.

Co jednak miało nadejść, to nadeszło, tyle że trochę później. W ósmej minucie na listę strzelców wpisał się Daniel Krawczyk, umiejętnie wykorzystując zagranie swojego kolegi z linii bocznej. Było już więc 2:0, ale goście przyjechali do Łodzi z jasnym celem, czego rezultat widzieliśmy chwilę po podwyższeniu rezultatu. Najlepszy asystent Dremanu Kamil Kucharski i tym razem odnotował ostatnie podanie, a jego beneficjentem był Waldemar Sobota.

Były reprezentant Polski wpisał się na listę strzelców również w 32. minucie i podobnie jak w przypadku pierwszego trafienia, był to gol kontaktowy. Chwilę wcześniej Widzew cieszył się z trzeciej bramki, a jej strzelcem był Michał Marciniak.

Zespół gości napierał, ale nie był w stanie kolejny raz umieścić futsalówki za linią bramkową. Swojego szczęścia szukał również Felipe O MaGoo, ale ostatecznie musiał uznać wyższość Dariusza Słowińskiego. Najlepszą szansę Brazylijczyk miał w ostatniej minucie rywalizacji. Jego strzał z przedłużonego rzutu karnego również jednak został obroniony, w związku z czym Dreman ostatecznie nie zgarnął choćby punktu.

Widzew Łódź – Dreman Komprachcice Opole 3:2 (2:1)
Bramki: 1:0 Kozhemiaka - 1., 2:0 Krawczyk - 8., 2:1 Sobota - 13., 3:1 Marciniak - 28., 3:2 Sobota - 32.
Widzew: Słowiński, Nasiłowski - Dudek, Stanisławski, Krawczyk, Dregier, Marciniak, Kozhemiaka, Włodarczyk, Bernardes, Pautiak
Dreman: Lach, Burduja - O Magoo, Toloza, Kucharski, Sobota, Andina, T. Czech, Ivanov, Grzywa, Chuva, Makowski, Blank, P. Czech
Żółte kartki: Stanisławski, Pautiak - O MaGoo

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska