Trzy oleskie gminy już od ponad dziesięciu lat walczą o gazociąg. - W końcu Polskie Przedsiębiorstwo Gazownictwa i Nafty uznało, iż nie będzie go budować, ponieważ inwestycja byłaby nierentowna - mówi Andrzej Pyziak, wójt Rudnik. I nagle w gminie pojawił się inwestor z Opola, który zadeklarował jego wybudowanie i potem eksploatację sieci. Zakład Projektowania i Usług Teletechnicznych z Opola pierwsze prace budowlane rozpocznie na przełomie czerwca i lipca. Po raz pierwszy firma zainwestuje w infrastrukturę własne pieniądze - dodaje wójt. Przedsiębiorstwo położy w sumie w 18 gminach czterech województw (Kluczbork, Pajęczno, Wieluń, Krzepice, Rudniki, Radłów, Gorzów Śląski, Działoszyn, Krzepice, Rudniki, Radłów, Lipie, Łubnice, Mokrsko, Wierzchlas, Siemkowice, Czarnożyły,Opatów i Skomlin) 175 km sieci wysokociśnieniowej oraz stacji redukcyjnych. Wykona także przyłącza. Koszt jednego podłączenia do indywidualnego gospodarstwa wyniesie ok. 1500 zł (wkalkulowane w koszty zużycia gazu).
Inwestycje będą wspomagały gminy, tzn. wydawać będą pozwolenia na wejście na ich teren, wykonają prace geodezyjne, a także skorzystają z ulg z tytułu opłat za zajęcie pasa drogowego, zajmą się także sprawami organizacyjnymi.
Opolska firma już po wybudowaniu sieci zajmie się dostarczaniem gazu. Będzie pobierać opłaty i dbać o konserwacje urządzeń. - Dostaliśmy obietnice, iż ceny gazu będą identyczne jak w Przedsiębiorstwie Gazownictwa i Nafty - twierdzi wójt Pyziak.
Koszt inwestycji skalkulowano na ok. 200 mln zł. Pierwsze prace ruszą pod koniec czerwca. W pierwszej kolejności gaz ziemny ma popłynąć do mieszkań w Gorzowie Śląskim i Praszce. Ma to się stać jeszcze w tym roku. Ostatnie gminy mają mieć gaz do 2004 roku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?