Ile zarabiaja samorządowcy powiatu kluczborskiego

Mirosław Dragon
Mirosław Dragon
Fot. sxc
W ciągu czteroletniej kadencji ogromną podwyżkę dostał burmistrz Wołczyna. Spore dodatki otrzymali też szefowie Kluczborka i Lasowic.

Tydzień temu przyglądaliśmy się zarobkom samorządowców z powiatu oleskiego. Dzisiaj sprawdziliśmy, jak zmieniły się pensje władz w powiecie kluczborskim w ciągu 4-letniej kadencji.

Najhojniejsi dla swojego pryncypała byli radni z Wołczyna. W trakcie mijającej kadencji podnieśli mu pensję o ponad 2,5 tysiąca złotych (wszystkie kwoty brutto)!

W Wołczynie burmistrz Jan Leszek Wiącek rządzi od 8 lat i jest faworytem również w zbliżających się wyborach. Wiącek szczyci się m.in. zdobytym dwa razy z rzędu tytułem Najbardziej Podziwianego Burmistrza. W radzie miejskiej opozycji nie ma, a część radnych (to oni głosują nad wysokością burmistrzowskiego uposażenia) śpiewa razem z Wiąckiem w samorządowym zespole Buraky.

- Inni burmistrzowie zarabiają porównywalnie, więc poparliśmy podwyżkę, aby pensja była adekwatna - mówi radna Barbara Błaszczykiewicz.

O ponad 1700 zł w ciągu ostatnich czterech lat powiększyła się również wypłata burmistrza Kluczborka Jarosława Kielara. Aktualne wynagrodzenie (10, 5 tysięcy zł) burmistrza miasta dysponującego 117-milionowym budżetem nie powala jednak na kolana. Większą pensję pobierają włodarze dużo mniejszych sąsiednich miast: Wołczyna czy Praszki.

Podwyżkę w lipcu otrzymał również wójt Lasowic Wielkich Daniel Gagat. Dzięki temu zarabia prawie 8,4 tysiąca zł. Cztery lata temu rozpoczynał rządy w gminie z pensją mniejszą od swojego poprzednika Eugeniusza Grzesika. Wszystko dlatego, że nie dostał na start ani złotówki dodatku stażowego, ponieważ wcześniej nie pracował w urzędzie (był woźnym w szkole).

Zarobki samorządowców

Zarobki samorządowców

Pior Pośpiech, starosta kluczborski
11.052 zł (+ 1064, 60 zł)
2006 - 9.987,40 zł

Jan Leszek Wiącek, burmistrz Wołczyna
10.665 zł (+ 2519 zł)
2006 - 8.146 zł

Daniel Gagat, wójt Lasowic Wielkich
8.338,60 zł (+1698,60 zł)
2006 - 6.640 zł

Jarosław Kielar, burmistrz Kluczborka
10.500 zł (+1763 zł)
2006 - 8.737 zł

Ryszard Grüner, burmistrz Byczyny
9.300 zł (+135 zł)
2006 - 9.165 zł

W ciągu czterech lat radni podnieśli mu wypłatę o prawie 1700 zł.

- Po części te podwyżki były spowodowane tym, że w porównaniu z burmistrzami i wójtami sąsiednich gmin wynagrodzenie naszego wójta wyglądało naprawdę nieciekawie - wyjaśnia Piotr Kisiel, jeden z radnych.

Najmniej o pensję włodarza dbali natomiast radni Byczyny. W ciągu 4 lat ani razu nie dali burmistrzowi podwyżki! Pensja Ryszarda Grünera wzrosła o 165 zł tylko dlatego, że automatycznie zwiększał się dodatek za wysługę lat.

- Burmistrz dostał podwyżkę na rozpoczęcie nowej kadencji - przypomina Adam Radom, wiceprzewodniczący rady miejskiej w Byczynie. - W trakcie kadencji dwukrotnie przedłożone do głosowania były uchwały o podwyżce, ale nie zyskały one poparcia radnych.

Najwięcej w całym powiecie - ponad 11 tysięcy złotych - zarabia starosta kluczborski Piotr Pośpiech. W ciągu całej kadencji dostał jedną podwyżkę, co roku zwiększał się też dodatek stażowy. Dało to w sumie ponad 1000 zł podwyżki.

Oprócz comiesięcznych pensji samorządowcy dodatkowo dostają co roku "trzynastkę" w wysokości pełnego miesięcznego wynagrodzenia.

Tym, którzy jednak zazdroszczą włodarzom 5-cyfrowych kwot na pasku wypłaty, przypominamy, że podane wysokości wynagrodzeń są kwotami brutto. Po odliczeniu podatków i składek na ubezpieczenia społeczne z 10 tys. złotych na rękę zostaje nieco ponad 6 tysięcy).

Czytaj e-wydanie »
od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska