Jest sprawa. Ma pani w domu bombę

Archiwum
Archiwum
"Jest sprawa. Ma pani w domu bombę" - taką groźbę usłyszała w słuchawce telefonu 34-letnia mieszkanka kamienicy przy ul. Reymonta w Opolu.

Mężczyzna zadzwonił na komórkę opolanki wczoraj przed północą. W mieszkaniu był jej mąż i 7-letni syn. Przerażona kobieta zaalarmowała policję.

- W budynku pojawił się patrol pirotechniczny, który przeszukał mieszkanie kobiety oraz inne części budynku. Ładunku wybuchowego nie było - mówi Aleksandra Mękal-Wnuk z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu.

Policja szuka sprawcy fałszywego alarmu. Grozi mu grzywna do 1,5 tys. złotych, a nawet kara ograniczenia lub pozbawienia wolności.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska