Każdy może pomóc w remoncie opolskiej katedry Świętego Krzyża

Spotkanie kapituły rozpoczęło się niedzielną mszą św. pod przewodnictwem bpa opolskiego Andrzeja Czai.

Historię świątyni przypomniał jej proboszcz, ks. infułat Edmund Podzielny. Podkreślił, że matka opolskich kościołów potrzebuje pomocy i na jej odnowienie nie wystarczą datki samych parafian. Średniowieczny zabytek zasługuje na pomoc ogółu społeczeństwa jako dobro kultury.

Renowacja ścian zewnętrznych i wnętrza katedry wymaga około 20 mln złotych.

W celu propagowania jej odnowienia i pomocy w zdobyciu pieniędzy na ten cel biskup opolski powołał kapitułę składającą się z duchownych, ludzi nauki, biznesu, samorządu, sztuki i mediów. Ma ona siedzibę w opolskiej kurii. Jej pracami kieruje 15-osobowy zarząd.

Wychodzący po mszy św. otrzymali jabłko z naklejonym logo katedry. Nawiązuje ono do jabłka, jakie trzyma w ręku Matka Boska Opolska i przypomina o odpowiedzialności wszystkich za ten kościół.

Podczas pierwszego spotkania kapituły po mszy św. pojawiły się też pierwsze pomysły na rozpropagowanie i wsparcie remontu świątyni.

Na konto Uniwersyteckiego Stowarzyszenia na Rzecz Ratowania Zabytków będzie można przekazać 1 proc. podatku na renowację katedry.

- Chcemy zmobilizować do przekazania 1 proc. podatku przede wszystkim tych, którzy dotąd z tej możliwości nie korzystali - mówi strzelecki biznesmen Karol Cebula.

W ramach promocji katedry 12 marca planowane jest spotkanie modlitewno-rekreacyjne osób niepełnosprawnych w Gogolinie pod hasłem "Modlitewnie pomagamy katedrze opolskiej". Wkrótce Opolska Fundacja Filmowa nakręci film o katedrze, a aktorzy teatru Eko-Studio będą występować w parafiach ze specjalnym spektaklem promującym odnowę świątyni.

Przed ołtarzem Trójcy Świętej ustawiono też średniowieczną chrzcielnicę z herbem Opola. Jest to najstarszy - obok relikwii Krzyża Świętego - zabytek w katedrze.

Przypomina, że świątynia jest na trwale złączona ze zbliżającym się do rocznicy 800-lecia lokacji miastem.