Na początku spotkania lekką przewagę mieli niebiesko-czerwoni, którzy nie udokumentowali tego jednak golem. Zrobili to za to piłkarze z Lubelszczyzny, a konkretnie 19-letni Piotr Starzyński, który w 12. minucie meczu dobrze się zastawił przed obrońcami Odry i płaskim strzałem po ziemi otworzył wynik spotkania.
Prawdziwą burzę kibice zgromadzonych na stadionie przy ulicy Oleskiej 51 przeżyli jednak w końcówce pierwszej połowy. Najpierw w 37 minucie Damian Gąska próbował zagrać do Karola Podlińskiego, jednak obrońca Odry Tomasz Mikinic tak niefortunnie przeciął lot piłki, że strzelił bramkę samobójcza.
Zaledwie 3 minuty później po rzucie rożnym Egzon Kryeziu ustalił wynik meczu. Słoweniec zrobił to po kapitalnym strzale z woleja z 10 metrów.
W drugiej połowie przeważała Odra, która próbowała zdobyć honorową bramkę, jednak to zawodnicy Górnika mieli kolejną sytuację do podwyższenia rezultatu. Pochodzący z Olesna Adam Deja nie trafił jednak w bramkę.
Porażka z piłkarzami z Łęcznej to druga przegrana przez Odrę z rzędu bez strzelonej bramki. Wcześniej podopieczni Adama Noconia przegrali w Lublinie z miejscowym Motorem 0:2.
Odra, która przed tym meczem zajmowała pierwsze miejsce w tabeli, utrzymała je, ma jednak już tylko punkt przewagi nad drugą Arką Gdynia oraz dwa punkty nad GKS-em Tychy i Górnikiem Łęczna. Ta pierwsza ekipa ma jednak o jeden rozegrany mecz mniej. Jeśli w niedzielę (5 listopada) zespół z Tychów wygra z Lechią Gdańsk, to on zostanie liderem Fortuna 1 Ligi.
W kolejnym meczu o ligowe punkty w sobotę 11 listopada opolska Odra zagra na wyjeździe z Wisłą Płock.
Odra Opole – Górnik Łęczna 0:3 (0:3)
Bramki: 0:1 Starzyński – 12., 0:2 Mikinic (sam.) – 37., 0:3 Kryeziu – 40.
Odra: Haluch - Żemło, Kamiński, Piroch (69. Hebel), Szrek - Mikinič, Niziołek (90. Wróbel), Purzycki (46. Kamiński), Galán, Antczak (59. Surzyn) - Czapliński.
Górnik: Gostomski - Zbozień, Cissé, Amo, Grabowski (46. Dziwniel) - Starzyński (76. Janaszek), Kryeziu, Deja, Żyra (76. Pawlik), Gąska (76. Bednarczyk) - Podliński (83. Roginić).
Żółte kartki: Żemło, Mikinič - Grabowski, Deja, Bednarczyk.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?