Historia wielowiekowych wojen państwa polskiego i zakonu krzyżackiego kończy się w połowie XVII wieku, ale to nie oznacza, że sam zakon przestał istnieć. Zakon rycerzy niemieckich funkcjonuje bez przerwy do dziś. W XVIII wieku, gdy wielkim mistrzem był wrocławski biskup Ludvig von Neuburg zakon miał żywe związki z austriackim Śląskiem.
W swoich dobrach rycerze niemieccy założyli między innymi znane do dziś uzdrowisko Karlova Studanka w Jesenikach. Siedzibę z zamkiem mieli w Bruntalu, a w 1696 roku zakon kupił także zamek Bouzov, który w XIX wieku przebudowano z dużym rozmachem, przywracając mu gotycki wygląd.
Zamek Bouzov był własnością zakonu Krzyżackiego do 1939 roku, kiedy to po zajęciu Czech władze Trzeciej Rzeszy zdecydowały o jego upaństwowieniu. Już po wojnie władze Czechosłowacji przejęły to mienie, na mocy dekretów prezydenta Banesza. W 1948 roku po raz pierwszy odmówiły zwrotu nieruchomości.
W 2014 roku zakon krzyżacki ponownie wystąpił do sądu z żądaniem zwrotu zamku, dowodząc, że dekret o konfiskacie majątku jest nieważny. W Republice Czeskiej weszła akurat w życie ustawa o zwrocie zajętych po wojnie przez państwo majątków kościelnych. Na jej podstawie między innymi zwrócono Archidiecezji w Ołomuńcu duże ilości lasów na terenie Jeseników. Sądy czeskie kolejnych instancji uznawały jednak, że roszczenia zakonu krzyżackiego nie mogą być traktowane równorzędnie z roszczeniami Kościoła Katolickiego i innych związków wyznaniowych. 11 lipca tą interpretację podtrzymał czeski Trybunał Konstytucyjny, co ostatecznie zamyka drogę do dochodzenia zwrotu.
Zakon krzyżacki ma swoja prowincję w Czechach z siedzibą w Opawie. W Ołomuńcu prowadzi gimnazjum.
Muzeum Zamek Bouzov to jedna z najbardziej popularnych atrakcji turystycznych Republiki Czeskiej, chętnie odwiedzana także przez gości z Polski. Z jego wnętrz i plenerów chętnie korzystają ekipy filmowe.
Katastrofa śmigłowca z prezydentem Iranu. Co dalej z tym krajem?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?