Księgowa przywłaszczyła pieniądze strażaków z Kluczborka. Usłyszała zarzuty

Mirosław Dragon
Mirosław Dragon
Kontrola wykazała, że główna księgowa komendy straży pożarnej w Kluczborku fałszowała przelewy, wysyłając pieniądze na swoje konto. Śledztwo trwa.

Sprawa wyszła na jaw w połowie marca, kiedy komendant kluczborskiej straży mł. bryg. Janusz Krupa zauważył przelew, który wydał mu się podejrzany.

- Okazało się, że jest sfałszowany. Było na nim inne nazwisko, ale numer konta naszej głównej księgowej - mówi Janusz Krupa.

Komendant wszczął kontrolę wewnętrzną i już na drugi dzień po jej rozpoczęciu zawiadomił prokuraturę.

- Odkryliśmy, że tylko w latach 2013-14 sfałszowano przelewy na łączną kwotę 38 tysięcy złotych - mówi Janusz Krupa. - Pieniądze trafiały na prywatne konto księgowej. Wykazy przelewów i dokumentacja techniczna była sfałszowana.

41-letnia Iwona Ż. została natychmiast zawieszona. Na wniosek komendanta Krupy komisja dyscyplinarna działająca przy komendzie wojewódzkiej zwolniła ją ze służby. Decyzja nie jest jeszcze prawomocna, Iwona Ż. ma prawo się odwołać.

Wiadomo jednak, że księgowa przed komisją przyznała się do przywłaszczenia strażackich pieniędzy.

Prokuratura Rejonowa w Kluczborku postawiła już Iwonie Ż. zarzut przywłaszczenia powierzonego mienia.

- To są wstępne zarzuty, śledztwo trwa, wartość szkody na pewno wzrośnie, badane są bowiem dokumenty finansowe od 2010 roku - informuje Anita Dąbrowa-Derda, prokurator rejonowa w Kluczborku.

Więcej o aferze z przelewami w komendzie straży pożarnej w Kluczborku czytaj we wtorek (6 maja) w papierowym wydaniu "Nowej Trybuny Opolskiej" lub kup e-wydanie NTO.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska