Licealiści z Piątki ze swymi francuskimi kolegami odbyli artystyczne warsztaty

Źródło: Federacja Konsumentów Katarzyna Borek [email protected]
W pracowni sitodruku uczniowie z Opola i Troyes pracowali nad koszulkami, które będą pamiątką ze szkolnej wymiany.
W pracowni sitodruku uczniowie z Opola i Troyes pracowali nad koszulkami, które będą pamiątką ze szkolnej wymiany. Fot. V LO

Zrobić coś ciekawego, coś, czego nie robi się na co dzień, po czym zostanie trwały ślad - ta myśl chodziła mi po głowie, kiedy zastanawiałam się nad programem zajęć dla uczniów na czas wymiany polsko-francuskiej - mówi Elżbieta Olak-Posacka, jej główna organizatorka. Zajęcia integracyjne, zwiedzanie Opola, debaty w grupach, prezentacje - to nie pozostawi im czegoś rzeczywistego, co nawet po latach będzie przypominać o wymianie i wywoływać uśmiech na twarzy.

Wtedy przyszła myśl o opolskim Instytucie Sztuki, z którym V LO współpracowało już przy programie Socrates Comenius. Parę rozmów z Michałem Krawcem z pracowni sitodruku, wizyta w Instytucie, czyli klasyczne rozpoznanie terenu - i już wiadomo było, że to będzie strzał w dziesiątkę.

Zadaniem młodzieży było zaprojektować wzór na koszulce, a następnie własnoręcznie ją wykonać techniką sitodruku.

Rysunek na koszulce wydaje się prosty, ale tylko pozornie. Przede wszystkim część uczniów pierwszy raz ma do czynienia z tworzeniem czegokolwiek. Po drugie trzeba najpierw omówić symbole Polski i Francji - z dziedziny architektury, sztuki, muzyki, ale też sztuki kulinarnej. Potem trzeba zdecydować, co z tego jest dla grupy najciekawsze i dopiero wtedy zaczyna się tworzenie. Pierwsze nieudane rysunki lądowały na podłodze.

W końcu uczniowie zaczęli odbijać wzór. - To ich cieszyło. Widać, że te wszystkie burzliwe dyskusje przy projektowaniu miały sens, bo teraz wszystko to nabrało realnego kształtu - mówi nauczycielka. - Przy okazji uczniowie ćwiczyli się w angielskim. Myślę, że niektórzy uwierzyli we własne siły także w tej, nowej dziedzinie. Do szkoły wracaliśmy z koszulkami, namacalnym dowodem naszej pracy.

W następnych dniach odbywały się warsztaty z udziałem kolejnych grup. Na zakończenie tygodnia wszyscy włożyli własnoręcznie wyprodukowane koszulki - ponad 60 sztuk. Były różne, lecz związane wspólną ideą. I będą na długo stanowić pamiątkę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska