Lokatorzy komunalnych nie płacą czynszu

Tomasz Gdula
Komornik w asyście policjanta i strażnika miejskiego wyważa drzwi jednego z opolskich mieszkań. Podobnych interwencji jest ostatnio mniej, bo dłużników nie ma dokąd przenieść.
Komornik w asyście policjanta i strażnika miejskiego wyważa drzwi jednego z opolskich mieszkań. Podobnych interwencji jest ostatnio mniej, bo dłużników nie ma dokąd przenieść.
Latami uchodzi to lokatorom mieszkań komunalnych na sucho. Powód: brak lokali socjalnych do eksmisji.

Liczby

Liczby

10 mln złotych traci rocznie Kędzierzyn-Koźle przez lokatorów nie płacących czynszu.

377 wyroków o eksmisję orzekły w 2006 roku opolskie sądy.

280 spraw o eksmisję toczyło się w pierwszym półroczu br. na Opolszczyźnie. 106 najemcom sąd przyznał prawo do lokalu socjalnego, a 67 odmówił. Większość wyroków i tak pozostaje na papierze, gdyż zadłużonych lokatorów nie ma dokąd przenieść.

Zjawisko przybrało rozmiar plagi. W Kędzierzynie-Koźlu z czterech tysięcy najemców mieszkań komunalnych aż tysiąc wcale nie płaci czynszu, a dwa tysiące robią to nieregularnie.

- Nade mną mieszka facet, który z zasady nie płaci za mieszkanie, za to co miesiąc przepija kwotę niejednego czynszu - skarży się pan Krzysztof ze Śródmieścia. - Chcąc nie chcąc - płacę za niego, bo przecież jego mieszkanie jest utrzymywane z moich wpłat!

Takie sytuacje zdarzają się w niemal każdej kamienicy - mówią urzędnicy Miejskiego Zarządu Budynków Komunalnych.
- Mamy ten sam problem. To wynik z wadliwego prawa - tłumaczą gminni administratorzy z całej Opolszczyzny.

Jeszcze niedawno lokatorom uchylającym się od płacenia czynszu groziły ostre sankcje, włącznie z eksmisją na ulicę. Teraz prawo chroni lokatorów. Wszystkich - również tych nieuczciwych.
- Niezależnie od okoliczności, nikt nie może wylądować na bruku - mówi Wiesław Pelczarski, komornik z Kędzierzyna-Koźla.
Nieuczciwi lokatorzy czują się bezkarni, a w samym Kędzierzynie-Koźlu roczne straty z tego tytułu sięgają dziesięciu milionów złotych.
Gminy na ogół nie radzą sobie z dłużnikami, bo brak im pieniędzy na budowę mieszkań socjalnych, do których można by eksmitować dłużników.
Jedynie w Głubczycach rozwiązano ten problem, budując 20 lokali o tzw. czynszu regulowanym. Kolejnych siedem zaadaptowano w przejętym od Agencji Nieruchomości Rolnych pałacu w Pomorzowicach. Trafili tam ludzie o zbyt niskich dochodach, by wynająć lub kupić własne "M" na wolnym rynku.

- Ale potrzebna jest rządowa pomoc, bez której nie ruszy budownictwo komunalne - przekonuje Adam Krupa, burmistrz Głubczyc, świeżo upieczony poseł. - To jedyna droga, by młodzi o niskich dochodach nabyli mieszkania, które będą w stanie utrzymać. Budownictwo socjalne to tylko droga i nieefektywna proteza.
W Kędzierzynie-Koźlu radni pracują nad radykalnym rozwiązaniem problemu zaległości czynszowych. Chcą sprzedać najemcom gminne mieszkania za jeden procent wartości.
- Im szybciej miasto odda je ludziom na własność, tym mniej będziemy dokładać z kieszeni podatnika - argumentuje Grzegorz Chudomięt, przewodniczący rady miasta.
Gdyby pomysł przeszedł, to - zdaniem radnego - wspólnoty mieszkaniowe poradziłyby sobie z nierzetelnymi lokatorami i zmusiły ich do opłacania czynszu.
Nie wszyscy podzielają ten pogląd. - Gmina powinna być ostrożna ze sprzedażą mieszkań za grosze, bo nie wszyscy zdołają je utrzymać - przestrzega Emilia Bobko ze wspólnoty przy ul. Lompy w Kędzierzynie-Koźlu. Propozycji radnych nie popiera też prezydent Wiesław Fąfara.

Znacznie lepiej z płatnościami jest w spółdzielniach mieszkaniowych. - Zaledwie cztery procent najemców ma kłopoty czynszowe - mówi Wit Bródka, prezes największej opolskiej spółdzielni (byłej ZWM). - Rozwiązaliśmy problem poprzez systematyczne kontrole i częste napominanie niezdyscyplinowanych lokatorów. Jeśli to nie pomaga, prosimy gminę o wsparcie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska