Malarz rozsławi Wróblin

Krzysztof Strauchmann
Krzysztof Strauchmann
Sołtys Krzysztof Barton przy szkolnej pompie, która ma się stać fontanną. Z tyłu burmistrz Kałamarz.
Sołtys Krzysztof Barton przy szkolnej pompie, która ma się stać fontanną. Z tyłu burmistrz Kałamarz.
Studenci z Warszawy chcą przyjeżdżać na plenery do Wróblina, rodzinnej miejscowości Jana Cybisa.

Portret

Portret

Jan Cybis - znany malarz kolorysta, pedagog i publicysta. Urodził się we Wróblinie w 1897 roku. Studiował m.in. we Wrocławiu i Krakowie. W latach 1924-1931 mieszkał w Paryżu, gdzie współtworzył znaną grupę malarską zwaną Komitetem Paryskim (od skrótu KP pochodzi ich nazwa - kapiści). Od 1948 roku wykładał malarstwo na Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie. W czasach stalinizmu odsunięto go od nauczania z powodów politycznych. Zmarł w 1972 roku. Do końca życia odwiedzał swoje siostry mieszkające we Wróblinie. Jego obrazy na aukcjach osiągają dziś ceny od kilkunastu do kilkudziesięciu tysięcy złotych.

Szkoła podstawowa we Wróblinie od 7 lat stoi pusta. Dzieci dowożone są do Głogówka. Po remoncie budynek stał się domem wiejskim z siedzibą lokalnego koła mniejszości niemieckiej, kuchnią i salą udostępnianą na spotkania wiejskie czy imprezy rodzinne.
Rada sołecka ma jeszcze inne plany wobec tego miejsca. - Chcemy utworzyć tu Centrum Integracji Młodzieży Polsko-Czesko-Niemieckiej im. Jana Cybisa - mówi sołtys Krzysztof Barton.

Puste poddasze szkoły zaadaptują na pokoje hotelowe z łazienkami. Na półhektarowym gminnym placu za szkołą zbudują kompleks boisk sportowych, kort do tenisa, zadaszony grill na imprezy plenerowe, podest do tańczenia.
Andrzej Kałamarz, burmistrz Głogówka:

- Wszystkie prace będą kosztować ok. 600 tys. zł. W tegorocznym budżecie gminy zarezerwowaliśmy 90 tys. zł na tzw. wkład własny do projektu, jaki złożymy do Sektorowego Programu Operacyjnego - zapowiada. Jest przekonany, że dobrym zapleczem sportowym zainteresują się też kluby.
Sołtys Wróblina rozmawiał z władzami wydziału malarstwa Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie, gdzie wykładał Jan Cybis. ASP chce organizować plenery w rodzinnej miejscowości malarza.

- Przy pomocy jego nazwiska chcemy promować naszą miejscowość - mówi sołtys Barton. - Mam nadzieję, że dzięki takiemu patronowi nasz projekt może będzie miał większe szanse na realizację.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska