Marek Grochalski: W zdolnych trzeba inwestować

fot. Archiwum/KS
fot. Archiwum/KS
Rozmowa z prof. Stefanem Markiem Grochalskim, prorektorem UO ds. kształcenia i studentów.

- Minister nauki chce ograniczyć możliwość bezpłatnego studiowania tylko do jednego kierunku. Za drugi, równoległy fakultet, student musiałby płacić. Podoba się panu takie rozwiązanie?
- To zły pomysł. Jeśli zdolny student chce swój wolny czas poświęcić na drugie studia, to ja przed nim chylę czoło.

- Ministerstwo twierdzi, że dwufakultetowiec zabiera miejsce innym./b>
- To nieprawda. Dla takich studentów nie tworzy się przecież dodatkowych grup. Zresztą tych osób nie jest wiele. Na naszej uczelni ok. 8 procent, czyli jakieś 500 studentów. Jeśli podzielić to na 40 kierunków, widać, że nie ma najmniejszego problemu.
- A koszty?
- Dodatkowych kosztów też nie ma. Dlatego trudno zrozumieć intencje autorów tego pomysłu.
- Jak nie wiadomo, o co chodzi, to na pewno chodzi o pieniądze. Wyjmowane z kieszeni studentów i ich rodziców.
- Z tej decyzji ich nie będzie. A już na pewno nie na taką skalę, by zwiększyć uczelniom fundusze na badania czy na podwyżki dla nauczycieli. Korzyści nie będzie więc żadnych, a straty są ewidentne. W zdolnych studentów - a przecież o takich mówimy, bo słabym nie pozwala się studiować drugiego kierunku - państwo powinno inwestować, a nie rzucać im kłody pod nogi. Z dwoma dyplomami na pewno będą lepszymi kandydatami do pracy i prawdopodobieństwo, że ustawią się w kolejce po zasiłek jest dużo mniejsze.
- Podobno są tacy, dla których drugie studia to jedynie sposób na dłuższe korzystanie ze studenckich przywilejów finansowych.
- Ja takich nie znam, a prawa nie powinno się ustanawiać pod potencjalne "oszustwa" i podporządkowywać mu wszystkich.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska