"Marzę, by Popielów był wygodny dla mieszkańców i atrakcyjny dla turystów" - rozmowa z Sybillą Stelmach, wójtem Popielowa

Mirela Mazurkiewicz
Mirela Mazurkiewicz
Sybilla Stelmach, wójt Popielowa.
Sybilla Stelmach, wójt Popielowa. Urząd Gminy Popielów
O kierowaniu gminą w powiecie opolskim rozmawiamy z Sybillą Stelmach, wójtem Popielowa.

Z czego jest pani najbardziej dumna, gdy myśli pani o swojej gminie?

Przede wszystkim z mieszkańców. Z tego, w jaki sposób angażują się w działalność np. sołectw, kół gospodyń wiejskich, czy ochotniczej straży pożarnej. Jestem też dumna z moich pracowników, bo gdyby nie oni, nie bylibyśmy dziś w tym miejscu, w którym jesteśmy. Jedni i drudzy to ludzie z pełną głową pomysłów, którzy nie żałują czasu i energii, żeby wcielać je w życie. Z podziwem patrzę m.in., jak mieszkańcy angażują się w pomoc tym, którzy znaleźli się w trudnej sytuacji życiowej. W ostatnich miesiącach przykładem tego jest pomoc uchodźcom z Ukrainy. Włączyli się w nią wszyscy, nawet ci, którzy dotąd nie angażowali się w działalność społeczną i ta powszechna mobilizacja sprawia, że czuję dumę.

Gmina zmieniła się na przestrzeni lat. Które zmiany cieszą panią najbardziej?

\

Te zmiany dokonują się z roku na rok i czasami dopiero patrząc wstecz o 10 czy 20 lat widać, jak wielki skok zrobiliśmy. Nasze motto głosi: „Gmina Popielów. Tu żyje się dobrze” i moją ambicją jest, by nie był to pusty slogan. Zależy mi, by mieszkańcy dobrze się tu czuli, zarówno zakładając rodziny, pracując, jak i odpoczywając. Dla młodych rodzin ważne są dostępne żłobki i przedszkola, by mamy, które chcą pracować, miały szansę wrócić na rynek pracy. Mieszkańcy chcą dojeżdżać do domów po komfortowych drogach i staramy się sprostać tym oczekiwaniom.

Zainwestowaliśmy również w sieć wodociągową i kanalizacyjną, bo to nie tylko podnosi komfort życia, ale też wpływa na stan środowiska. 80 proc. gminy leży na terenie Sobrawskiego Parku Krajobrazowego. Uważam, że to ogromna szansa dla rozwoju turystyki, dlatego budujemy ścieżki pieszo-rowerowe wraz z infrastrukturą rekreacyjną, by miłośnicy dwóch kółek mogli u nas odpocząć, zjeść posiłek, a nawet naprawić rower. Dla najmłodszych powstają place zabaw i świetlice, ale nie zapominamy też o seniorach i osobach w sile wieku. Nasze obiekty tętnią życiem i to jest dla mnie dowód, że idziemy w dobrym kierunku.

Popielów nie ma na swoim terenie dużego przedsiębiorstwa, które byłoby żywicielem gminy, ale sporo jest drobnego biznesu.
To prawda. Staramy się dbać o ten biznes, bo przecież za nim idą miejsca pracy dla mieszkańców. Popielów jest znany ze świetnych firm z branży remontowo-budowlanej. O naszych fachowców zabiegają ościenne gminy, ponieważ są to rzemieślnicy wykwalifikowani i pracowici. Wychodząc naprzeciw ich potrzebom co miesiąc prezentujemy w Nowinach Gminnych nasze zakłady, by pomóc przedsiębiorcom dotrzeć do potencjalnych klientów. Dla nich jest to darmowa promocja, a dla nas wkład w to, by czuli się u nas dobrze. To jest też ukłon w stronę mieszkańców, którzy czasami szukają fachowców z danej branży daleko, bo nie wiedzą, że mają ich tuż obok. Dodatkowo na bieżąco informujemy firmy, gdy pojawiają się szkolenia, które pozwalają podnieść pracownikom kwalifikacje.

Sporo powiedziała pani o podnoszeniu komfortu. Państwa działania przekładają się na to, że młodzi ludzie wybierają gminę Popielów na miejsce życia?

Myślę, że tak. Świadczą o tym chociażby budujące się nowe domy, ale też domy z rynku wtórnego, które na naszym terenie cieszą się dużą popularnością i dostają nowe życie. Aby wyjść naprzeciw potrzebom młodych ludzi, którzy na przykład wracają z zagranicy lub kończą studia, marzą o własnym M, ale nie mają zdolności kredytowej przystąpiliśmy do Społecznej Inicjatywy Mieszkaniowej. Spółka SIM Opolskie ma wybudować na naszym terenie około 30 mieszkań. Idea jest taka, że najemca może zdecydować się na klasyczny wynajem i płacić zwykły czynsz lub wybrać podwyższoną opłatę, która pozwoli mu po 15 latach dojść do własności. Te lokale mają wyższy standard niż klasyczne mieszkania komunalne. Dedykowane są dla tych, którzy wcześniej mieli za wysokie dochody, by zakwalifikować się na lokal komunalny, a jednocześnie ten dochód jest za niski, by pozwolił na zaciągnięcie kredytu i kupienie własnego M na zasadach komercyjnych. Jeśli pomysł wypali, będziemy chcieli wybudować kolejne mieszkania. Z takiej opcji skorzystają nie tylko ludzie młodzi, ale też na przykład seniorzy. Jestem dumna, bo w spółce SIM Opolskie jesteśmy jedną z dwóch gmin wiejskich, które odważyły się podjąć takie wyzwanie. Wierzę, że jest to jeden ze sposobów na to, by walczyć z depopulacją, która boleśnie dotyka Opolszczyznę.

Są takie obszary, w których ma pani niedosyt?

Na pewno będziemy inwestować w infrastrukturę drogową. W 7 budynkach użyteczności publicznej prowadzone są też prace termomodernizacyjne, połączone z wymianą źródeł ciepła na pompy ciepła i fotowoltaikę, bo w dzisiejszych realiach tradycyjne metody ogrzewania są ogromnym obciążeniem dla budżetu gminy. Samorządowe Centrum Kultury, Turystyki i Rekreacji w Popielowie też wymaga remontu wnętrz, bo z zewnątrz prezentuje się pięknie, ale w środku wciąż panują tu lata 80. XX wieku. Moim wielkim marzeniem jest, by Popielów stał się sercem Stobrawskiego Parku Krajobrazowego i przyciągał turystów na weekendy, a może nawet na dłużej.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska