Maszt fotoradaru zniknął z Ozimskiej w Opolu

Sławomir Draguła
Sławomir Draguła
Fotoradar został usunięty, bo stał na prywatnej posesji.
Fotoradar został usunięty, bo stał na prywatnej posesji. Archiwum
Generalny Inspektor Transportu Drogowego, który od ponad dwóch lat zajmuje się obsługą fotoradarów przy polskich drogach, decyzję o likwidacji masztu na ul. Ozimskiej podjął w ubiegłym roku.

W piątek rano na zlecenie Głównego Inspektora Transportu Drogowego, robotnicy zdemontowali maszt fotoradaru stojący przy przejściu dla pieszych na ulicy Ozimskiej przy skrzyżowaniu z ulicą Kani w Opolu.

- To na pewno odbije się negatywnie na bezpieczeństwie w tym miejscu - mówi Andrzej Tokarczuk, mieszkaniec ulicy Kani. - Bardzo często korzystam z tego przejścia dla pieszych i widzę, że kierowcy gnają tu na złamanie karku. Teraz, kiedy fotoradar zniknął, będą sobie pozwalać na jeszcze więcej i dojdzie tu w końcu do tragedii.

Generalny Inspektor Transportu Drogowego, który od ponad dwóch lat zajmuje się obsługą fotoradarów stojących przy polskich drogach, decyzję o likwidacji masztu na ul. Ozimskiej podjął w ubiegłym roku.

- Kilka miesięcy temu otrzymaliśmy pismo od właściciela ziemi, na której stał maszt z wezwaniem do demontażu urządzenia - wyjaśnia Łukasz Majchrzak, naczelnik Wydziału Analiz Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym przy Generalnej Inspekcji Transportu Drogowego.

Jak informuje Majchrzak, na razie inspektorat nie przewiduje postawienia masztu w tym miejscu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska