Meteoropaci - wrażliwi na zmiany pogody

Redakcja
Meteoropata wstaje rano zmęczony, co jeszcze bardziej go zniechęca do jakiegokolwiek działania.
Meteoropata wstaje rano zmęczony, co jeszcze bardziej go zniechęca do jakiegokolwiek działania.
Reagują wtedy bólami i zawrotami głowy, mniejszą sprawnością, rozdrażnieniem, brakiem chęci do działania.

Z danych Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej wynika, że wpływ warunków atmosferycznych na samopoczucie fizyczne i psychiczne odczuwa od 50 do 70 proc. Polaków. Ale zmienia się to wraz z wiekiem. Między 45. a 50. rokiem życia najwięcej meteoropatów jest wśród kobiet. A po pięćdziesiątce - wśród mężczyzn.

Każdy z nas odczuwa zmęczenie podczas dni upalnych lub lekki niepokój przed nadejściem burzy - mówi Jacek Ciepluch, kierownik NZOZ "Ośrodek Zdrowia" w Graczach. - Nagłe zmiany temperatury, ciśnienia i wilgotności dają się we znaki wszystkim.

Uważa się, że są to normalne reakcje organizmu. Natomiast meteoropatię stwierdza się wtedy, gdy ktoś jest nadmiernie wrażliwy nawet na niewielkie wahania pogody. Znacząco maleje wówczas jego kondycja fizyczna i sprawność umysłowa. Oprócz bólów i zawrotów głowy pojawiają się też bóle stawów oraz dolegliwości ze strony przewodu pokarmowego i układu krążenia.

Meteoropata, jeśli jest to możliwe, powinien wtedy zrezygnować z prowadzenia samochodu, roweru, obsługiwania ciężkich maszyn.
Na pewno gorzej zdaje się wtedy egzaminy, zalicza jakieś ważne kursy. Ale z drugiej strony trudno podporządkować dokładnie swoje życie zmianom pogody.

Portret meteoropaty

Portret meteoropaty

Jest nim przeważnie kobieta w wieku ok. 40 lat lub kilka lat starsza. Mieszka w dużym mieście, ma przeważnie dobrą sytuację materialną. Skupia się na sobie, ale nie dowierza własnym możliwościom. Czuje się samotna i obawia się o swoją przyszłość. Ma kłopoty z utrzymaniem dobrych relacji z mężczyznami. Lubi popadać w zły nastrój, a nawet w depresję. Złe samopoczucie fizyczne i psychiczne dokucza jej głównie wiosną i jesienią.

Inne objawy wskazujące na meteoropatię to: niedobry nastrój, brak chęci do pracy czy nauki, nadmierna nerwowość, ogólnie złe nastawienie do całego świata. Osoba, która cierpi na taką przypadłość, ma też kłopoty z wysypianiem się, budzi się po kilku godzinach i już do rana nie może zasnąć. Wstaje zmęczona, co jeszcze bardziej potęguje niechęć do jakiegokolwiek działania.

- Zmiany warunków atmosferycznych najbardziej dotkliwie odczuwają ludzie, którzy już są na coś chorzy, na przykład cierpiący na nadciśnienie, schorzenia serca czy reumatyzm - podkreśla dr Jacek Ciepluch. - Niektórzy już na dwa, trzy dni przed mającym nadejść deszczem odczuwają słynne "łupanie" w kościach. Powszechnie znane jest też powiedzenie "czuję po kościach, że będzie zmiana pogody". Organizm tych osób zachowuje się wtedy niczym barometr.

Meteoropatia, zwana inaczej meteopatią, nie jest typową chorobą jak inne. To tylko zespół przykrych dolegliwości wywołanych zmianami pogody, na które nikt nie ma wpływu. Tego się również nie leczy w żaden konkretny sposób.

Zdaniem naukowców za popadanie w meteoropatię odpowiadamy my sami, ponieważ zbyt mocno odcięliśmy się od natury. Prowadzimy mało higieniczny tryb życia: za dużo przebywamy w pomieszczeniach, a za mało na świeżym powietrzu, zbyt mało się ruszamy, przeznaczamy niewiele czasu na sen, źle się odżywiamy.

Dlatego z trudem adaptujemy się do kaprysów natury, jesteśmy coraz mniej zahartowani, a coraz bardziej podatni na łapanie wszelkich infekcji, wywołanych wirusami czy bakteriami.

- Pacjenci zdrowi, którzy są meteoropatami, mają gorzej niż pozostali ludzie - twierdzi dr Ciepluch. - Bo jeśli ktoś na co dzień cierpi na nadciśnienie tętnicze, to przy wahaniach ciśnienia w atmosferze, potrafi to sobie skorygować przy pomocy leków. Jak jest upał, to nie wyjdzie z domu lub wybierze pomieszczenie klimatyzowane. Natomiast zdrowy meteoropata musi iść do pracy, zrobić zakupy czy wyprawić dziecko do szkoły, bo nikt go w tym nie wyręczy.

Skoro na meteoropatię nie ma leku, to spróbujmy sami złagodzić skutki niespodziewanych skoków pogody. Jest na to kilka prostych sposobów. Na przykład ubierajmy się stosownie do panującej aury, unikajmy wtedy sytuacji stresowych (jeśli to możliwe), picia alkoholu, mocnej kawy, palenia papierosów.

Przede wszystkim na co dzień hartujmy nasz organizm, jedzmy dużo warzyw i owoców (urządźmy sobie jeden dzień lub cały tydzień wegetariański raz w miesiącu), chodźmy na masaże czy na siłownię, gimnastykujmy się przy otwartym oknie, zażywajmy jak najwięcej ruchu na świeżym powietrzu.

Dobre sposoby na zmiany aury

gdy jest pogoda wyżowa - należy jeść produkty bogate w magnez: czekoladę, banany, morele, suszone figi, suszone ryby oraz można dodatkowo wspomagać się preparatami zawierającymi ten pierwiastek, wieczorem do kąpieli warto wlać napar z melisy (3 garści ziela zalać 3 litrami gorącej wody i odstawić na 30 minut)

gdy jest pogoda niżowa - do porannej kawy dodać mleko i cukier, zrezygnować z mięsa i zastąpić je rybami oraz warzywami, pić w ciągu dnia soki owocowe i herbatę z dzikiej róży, zażywać większe dawki witaminy C, do wieczornej kąpieli dolać napar z rozmarynu (3 garści ziela zalać 3 litrami gorącej wody i odstawić na 30 minut pod przykryciem)

gdy pogoda gwałtownie się zmienia - zrezygnować z mocnej kawy i herbaty, żółtych serów, pomidorów, pić wodę mineralną bogatą w magnez i potas, nieco więcej solić potrawy

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska