Mieszkańcy Niemodlina stawiają czoło pladze much, która uprzykrza im życie. "Nie możemy otworzyć nawet okna". Skąd wzięły się te owady?

Mateusz Majnusz
Mateusz Majnusz
Mieszkańcy Niemodlina podejrzewają, że za plagę much może odpowiadać pobliska ferma drobiu.
Mieszkańcy Niemodlina podejrzewają, że za plagę much może odpowiadać pobliska ferma drobiu. Polska Press
Mieszkańcy Niemodlina od kilku tygodni zmagają się z plagą much, która staje się coraz bardziej uciążliwym problemem dla lokalnej społeczności. Sytuacja jest na tyle poważna, że nawet codzienne funkcjonowanie i komfortowe życie stały się wyzwaniem dla wielu osób.

Mieszkańcy kontra owady

Zaniepokojenie i zdenerwowanie panujące wśród mieszkańców są zrozumiałe, gdyż takiej skali inwazji much na terenie Niemodlina nikt się nie spodziewał.

Plaga much w Niemodlinie jest już nie do wytrzymania!

Rodzice małych dzieci skoro świt budzą się i zabierają za wybijanie much, które dostały się do domu. O wyjściu z maluszkami na świeże powietrze nie ma mowy. Nie da się też otworzyć okna, aby przewietrzyć mieszkanie, bo muchy są wszędzie.

- Nie da się normalnie funkcjonować w takich warunkach. Nasze domy stały się prawdziwymi arenami walki z owadami, a codzienne obowiązki stały się koszmarem – mówi zrezygnowana jedna z mieszkanek.

Rozmowy na ulicach skupiają się wyłącznie wokół natrętnych owadów, które opanowały ich przestrzeń.

- Nigdy wcześniej nie mieliśmy takiej plagi. To jakiś koszmar - skarży się sprzedawca w jednym z osiedlowych sklepów.

Jak przyznaje, towarem pierwszej potrzeby stały się w Niemodlinie lepki na muchy. W każdym domu jest ich co najmniej kilka, jednak po zaledwie dwóch lub trzech dniach kawałek taśmy jest już cały pokryty muchami i trzeba kupić kolejny.

Fermy drobiu odpowiedzialne za plagę much?

Burmistrz Niemodlina Dorota Koncewicz, zapewnia mieszkańców, że urzędnicy podejmują wszelkie działania w celu zrozumienia przyczyn plagi. Opryski zewnętrzne nie wchodzą jednak w grę z uwagi na konsekwencje dla innych owadów i zwierząt, które również pełnią ważną rolę w ekosystemie.

Mieszkańcy podejrzewają jednak, że za plagę much może odpowiadać pobliska ferma drobiu.

- Nie ma potwierdzenia i pewności, co do powiązań tych problemów z funkcjonującymi na naszym terenie fermami drobiowymi i działalnością rolniczą, gdyż podobne sytuacje zanotowano również w innych regionach kraju, gdzie nie prowadzi się działalności rolniczej. Według opinii znawców tematu, prawdopodobnie warunki pogodowe sprzyjają rozprzestrzenianiu się much - tłumaczy burmistrz Dorota Koncewicz.

Inspektorzy sprawdzą kurze fermy w Niemodlinie

Kontrolę kurzej fermy rozpoczął Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska i Państwowa Inspekcja Weterynaryjna.

- Nasza kontrola była odpowiedzią na alarmujące zgłoszenia mieszkańców, których posesje sąsiadowały z jedną z największych ferm drobiu w gminie. Podczas kontroli nasi inspektorzy skupili się wyłącznie na sprawdzeniu sposobu postępowania z nawozami naturalnymi, które mogą stanowić potencjalne miejsca wylęgu much. Nie mamy bowiem kompetencji, aby zajmować się bezpośrednio zwalczaniem much - przyznaje Sylwia Stemplewska z WIOŚ w Opolu.

Wyniki kontroli powinny być znane jeszcze w tym tygodniu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska