Z powodu braku wody i dostępu do kanalizacji Wiesław Chmura musiał wstrzymać remont lokalu, w którym chce otworzyć bar. Nie może otynkować ścian, bo żeby to zrobić, trzeba najpierw sprawdzić szczelność rur. W tych musi natomiast płynąć woda.
- W życiu bym nie pomyślał, że podpięcie podstawowych mediów może być takim problemem - mówi Chmura. - Tym bardziej, że ten lokal do niedawna był podłączony do sieci.
Pomieszczenia, które remontuje Wiesław Chmura, są wynajęte od prywatnej osoby. Właśnie w tym tkwi główny problem, bo poprzedni dzierżawca nie uregulował swoich rachunków. Jak przekonuje najemca w strzeleckich wodociągach dowiedział się, że zostanie podłączony do sieci, ale musi najpierw wyegzekwować pieniądze od poprzednika.
- Chodzi o 850 złotych! - dodaje Chmura. - To jakiś absurd, żebym ja miał ścigać dłużnika. Przecież nie jestem komornikiem.
Marian Waloszyński, prezes wodociągów odpowiada, że cała sytuacja to nieporozumienie, a najemca mija się z prawdą.
- Mam wrażenie, że ten pan chce wymusić na nas wcześniejsze podłączenie do sieci - uważa Waloszyński. - My nie możemy przeskoczyć naszych procedur. Na podłączenie mamy 30 dni i w do tego czasu w lokalu będą zamontowane liczniki.
Wiesława Chmury to jednak nie przekonuje. - W czasach, gdy mówi się o jednym okienku i ułatwieniach dla przedsiębiorców, taki termin jest nie do przyjęcia.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?