Miłośnicy Kresów z Namysłowa zawiozą pieniądze na remont kościoła na Ukrainie

fot. Tomasz Dragan
Arkadiusz Oleksak (z prawej) i Antoni Kubot jesienią minionego roku odwiedzili parafię w Suchej Dolinie. Zawieźli tam pieniądze, za które kupili materiały budowlane na remont kościoła. Na miejscu przeszkolili też ekipę mieszkańców, która teraz czuwa nad modernizacją świątyni.
Arkadiusz Oleksak (z prawej) i Antoni Kubot jesienią minionego roku odwiedzili parafię w Suchej Dolinie. Zawieźli tam pieniądze, za które kupili materiały budowlane na remont kościoła. Na miejscu przeszkolili też ekipę mieszkańców, która teraz czuwa nad modernizacją świątyni. fot. Tomasz Dragan
Chodzi o katolicką parafię w Suchej Dolinie pod Mikołajowem. To miasto odległe od Lwowa o 30 km. W parafii w większości mieszkają osoby mające polskie pochodzenie.

Szykowany jest też wyjazd kilkuosobowej ekipy budowlanej. Fachowcy na miejscu mają pokazać parafianom, w jaki sposób prowadzić roboty budowlane. To oni będą zajmować się głównymi pracami podczas remontu kościoła.

- W Suchej Dolinie jest kilku budowlańców, jednak trzeba im wytłumaczyć, jak mają wykonywać osuszanie cegły, a potem kładzenie izolacji oraz tynku - mówi Antoni Kubot, przedsiębiorca budowlany z Kępna, który zaangażował się w pomoc ukraińskiej parafii.

Arkadiusz Oleksak z Namysłowa, animator współpracy polsko-ukraińskiej dodaje, że pieniądze ofiarowane przez namysłowian pozwolą znacznie przyspieszyć prace.

Więcej o parafii z Suchej Doliny jutro w tygodniku brzesko-namysłowskim, bezpłatnym dodatku do papierowego wydania "Nowej Trybuny Opolskiej".

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska