Zdaniem przedstawicieli mniejszości niemieckiej kandydat PiS na posła dopuścił się złamania podstawowego prawa zawartego w art. 35 ust. 1 Konstytucji RP oraz wypełnienia znamion przestępstw określonych w art. 119 oraz art. 257 Kodeksu karnego.
W uzasadnieniu reprezentanci mniejszości niemieckiej napisali, że kandydat Prawa i Sprawiedliwości w wyborach do Sejmu podczas niedzielnego Kiermaszu Jesiennych Smaków Domowych w Krapkowickim Zespole Szkół zakazał nastoletnim wykonawcom - Ewie Suchińskiej i Damianowi Kleszczowi śpiewania w języku niemieckim.
„Argumentował to faktem, iż tu jest Polska i on sobie tego nie życzy - czytamy w zawiadomieniu - Ewa Suchińska została raz jeszcze zaatakowana przez pana Morawskiego. Usłyszała, że ma nie podnosić głosu i ma się zamknąć. Rozpłakała się i nie była w stanie już wyjść na scenę”.
Zdaniem składających zawiadomienie, nie ulega wątpliwości, że pan Bartłomiej Morawski popełnił czyn polegający na łamaniu podstawowego prawa zawartego w art 35 Konstytucji RP: Rzeczpospolita Polska zapewnia obywatelom polskim należącym do mniejszości narodowych i etnicznych wolność zachowania i rozwoju własnego języka, obyczajów i tradycji oraz rozwoju własnej kultury.
Wnioskodawcy - Rafał Bartek, przewodniczący zarządu TSKN, Zuzanna Donath-Kasiura, sekretarz Towarzystwa oraz poseł MN Ryszard Galla – podkreślają ponadto, że pan Morawski złamał prawo, które jest chronione w Polsce nie tylko Konstytucją RP czy ustawą o mniejszościach, ale również ratyfikowanymi przez Polskę Europejską konwencją o ochronie praw mniejszości i Europejską kartą języków mniejszościowych i regionalnych. Naruszył też – ich zdaniem - art. 119 kodeksu karnego przez publiczne znieważanie grupy ludności lub poszczególnej osoby z powodu jej przynależności narodowej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?