Mniejszości niemieckie w Europie trzymają się razem

red
W ramach AGDM świętowano 30 lat urzędu pełnomocnika rządu Niemiec ds. mniejszości. Jest nim dr Bernd Fabritius (nz. obok Bernarda Gaidy).
W ramach AGDM świętowano 30 lat urzędu pełnomocnika rządu Niemiec ds. mniejszości. Jest nim dr Bernd Fabritius (nz. obok Bernarda Gaidy). AGDM
Bernard Gaida, który stoi na czele Grupy Roboczej Mniejszości Niemieckich (AGDM), relacjonuje najważniejsze wydarzenia z jej berlińskiego spotkania z udziałem przedstawicieli około dwudziestu mniejszości.

Jednym z ważnych punktów wydarzenia w Berlinie było podsumowanie dotychczasowych prac nad strategią wspólnoty mniejszości niemieckich. - Rezultatem warsztatów nt. przyszłości jest dokument - wydany w postaci broszury - pt. „Wzmocnieni w przyszłość” - mówi Bernard Gaida, lider VdG, który stoi na czele Grupy Roboczej Mniejszości Niemieckich (AGDM). - Odbyła się jego prezentacja i dyskusja na temat jego treści. Broszura jest analizą stanu obecnego mniejszości niemieckich w Europie jako całości oraz oczekiwań tej wspólnoty na przyszłość. To jest fundament do opracowania strategii działania. Nasi członkowie oczekują ponadto, że w Berlinie stworzymy centrum serwisowe dla ponad 20 mniejszości niemieckich rozsianych w Europie i w byłym Związku Radzieckim. Ma ono pomagać m.in. w tworzeniu baz danych dla pozyskiwania pieniędzy na projekty, bazy asystentów językowych itp.

Jednym z efektów warsztatów nt. przyszłości mniejszości niemieckich było wzmocnienie roli młodzieży w tej wspólnocie. Jedną z dróg do tego ma być wybranie przez młodych członków AGDM przewodniczącego grupy młodzieżowej. Zdecydowano, że wybór wymaga przygotowania i przeprowadzonej internetowo kampanii. Do elekcji dojdzie zatem w kwietniu przyszłego roku podczas zgromadzenia młodzieżowego AGDM. Jego gospodarzem będzie mniejszość niemiecka w Danii.

Przedstawiciele mniejszości mieli też w Bundestagu spotkanie z posłami CDU/CSU. - Przedstawiliśmy tam mój pomysł, by utworzyć w Bundestagu nowe ciało – grupę ds. mniejszości niemieckich w Komisji Spraw Wewnętrznych Bundestagu – dodaje Bernard Gaida. - Inicjatywa ta zyskała akceptację pełnomocnika ds. mniejszości, dra Bernda Fabritiusa. Przekazaliśmy ten projekt frakcji CDU/CSU. Wprowadzenie takiej nowej struktury do parlamentu musi potrwać. Jeśli jednak taka grupa powstanie, powinni się w niej znaleźć przedstawiciele wszystkich partii. I to byłaby wartość dodana. Będziemy się bardzo cieszyć, jeśli taka grupa zostanie utworzona przed końcem obecnej kadencji.

Członkowie AGDM przyjęli także – z inicjatywy Bernarda Gaidy - rezolucję w sprawie mniejszości niemieckiej w Rumunii. W swoim kraju została ona pomówiona przez partię rządzącą o to, że jest kontynuatorką partii nazistowskiej, która działała w Rumunii w okresie II wojny światowej. - To oskarżenie nie zasadza się na żadnych faktach – mówi lider AGDM. - Motywem tej nagonki jest atak na prezydenta republiki, Klausa Johannisa, który jest rumuńskim Niemcem, a przeciwstawia się niszczeniu praworządności przez partię socjaldemokratyczną.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska