Muzeum Polskiej Piosenki będzie otwarte w 2016 roku [wideo]

Artur  Janowski
Artur Janowski
Przetarg na wystawę stałą w Muzeum Polskiej Piosenki wreszcie zakończony. Muzeum powstaje już blisko osiem lat i właśnie podano... kolejny termin otwarcia.

Gdy w listopadzie 2007 roku formalnie powoływano muzeum, nikt z radnych nawet nie przypuszczał, że na jego stworzenie trzeba będzie tak długo czekać. Wprawdzie szybko zatrudniono dyrektorkę, powstały też biura na placu Kopernika, ale wystawy stałej do tej pory nie ma. Muzeum jest bezdomne, a ostatnio premierę najnowszej wystawy czasowej zorganizowano w Oleśnie, bo w Opolu zabrakło dużej sali.

Dziś Jarosław Wasik, dyrektor muzeum, a także prezydent Arkadiusz Wiśniewski zapewniali jednak, że przedłużający się przetarg na wystawę stałą dobiegł wreszcie końca.

- Postępowanie, trwające od kwietnia tego roku, ostatecznie wygrała firma Deko-Bau z Lubina, taki jest werdykt Krajowej Izby Odwoławczej, która badała prawidłowość przetargu - mówił Jarosław Wasik.

Firma otrzyma od miasta niemal 7,7 miliona złotych, a na wykonanie wystawy w pomieszczeniach pod widownią amfiteatru będzie mieć pół roku od podpisania umowy.

- Spodziewamy się, że podpiszemy ją w listopadzie, a potem firma od razu zabierze się do pracy. To nie będzie jednak łatwe zadanie, wystawa jest wyjątkowa - podkreśla Wasik.

Główną częścią ekspozycji będą ściany multimedialne z historią polskiej piosenki - od 20-lecia międzywojennego do współczesności. Nie zabraknie więc informacji np. o fenomenie disco polo, czy festiwalach muzycznych Polsatu. Każdy zwiedzający otrzyma audioprzewodnik ze słuchawkami. Urządzenie będzie funkcjonować wspólnie ze ścianami multimedialnymi, gdzie zobaczyć mamy filmy, plakaty, zdjęcia i inne materiały.

Będą m.in. szuflady z muzealiami, stare radia, budki do nagrywania piosenek, a na antresoli znajdziemy szafę z kostiumami, jakie posiada muzeum, a także kule w których będzie można zobaczyć jedyny w Polsce Leksykon Polskiej Muzyki Rozrywkowej. Powstanie też mediateka analogowa, w której znajdą się książki oraz płyty do słuchania na miejscu.

Muzeum w amfiteatrze miało już wiele terminów otwarcia, ale wydaje się, że przyszłoroczny jest niezagrożony.

Na pewno nie będzie uroczystości w czasie festiwalu, bo wówczas - jak tłumaczył Wasik - to wydarzenie byłoby tylko dodatkiem do wielkiej imprezy.

- Chciałbym otworzyć muzeum po festiwalu, ale najpierw musimy skończyć wystawę, potem ją przetestować i wreszcie pokazać opolanom - mówi dyrektor Wasik.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska