Na Opolszczyźnie historia wielu Niezłomnych czeka na odkrycie. Uroczystość na Polanie Śmierci w Starym Grodkowie

Krzysztof Strauchmann
Krzysztof Strauchmann
Krzysztof Strauchmann
Historycy jeszcze nie powiedzieli ostatniego słowa. Na Opolszczyźnie wiele historii niezłomnych wobec komunistycznej władzy jeszcze czeka na odkrycie.

W promieniach zachodzącego marcowego słońca kilkaset osób zebrało się 1 marca na Polanie Śmierci w Starym Grodkowie, aby oddać cześć zamordowanym tu żołnierzom oddziału Narodowych Sił Zbrojnych kpt. Henryka Flame - Bartka z Podbeskidzia. Chwała i cześć Bohaterom - rozbrzmiało w lesie porastającym stare poniemieckie lotnisko.

Opolszczyzna i całe Ziemie Zachodnie były po II wojnie światowej dobrym miejscem schronienia dla wrogów nowej, komunistycznej i proradzieckiej władzy. Stąd też uciekano też na Zachód. Władze ministerstwa bezpieczeństwa publicznego organizowały prowokacje, aby wyłapać lub fizycznie wyeliminować uciekających. Jednym z nich był aresztowany w Nysie i skazany na śmierci major Hieronim Dekutowski - Zapora. Nyski Bieg Wilczym Tropem prowadził wczoraj pod bramą kamienicy, w której prawdopodobnie go schwytano.

Największą jednak tragedią tamtych lat była operacja Lawina przeprowadzona we wrześniu 1946 roku. W jej ramach Urząd Bezpieczeństwa zorganizował akcję rzekomego przerzutu na Zachód trzech ok. 20 osobowych grup partyzantów NSZ. Wszystkich skrytobójczo, po nocach wymordowano w trakcie transportu.

W 2016 roku Biuro Poszukiwań i Identyfikacji IPN wraz z opolskimi wolontariuszami odnalazł miejsce ukrycia ciał partyzantów z jednego oddziału w Starym Grodkowie na dawnym lotnisku wojskowym. Dwa kolejne miejsca dramatu to majątek Scharfenberg i polana Barut. Tam poszukiwania ciał ciągle trwają.

- Nasza obecność tutaj jest zadośćuczynieniem. Żołnierze podziemia niepodległościowego czekali na to 70 lat. To była elita narodu - mówi w niedzielę dr Tomasz Greniuch, naczelnik opolskiej delegatury IPN. - My dziś wielkim trudem próbujemy odzyskać nazwiska tych, którzy tu zginęli. Udało się ustalić z imienia i nazwiska zaledwie kilku tych. Znajdujemy się dopiero na początku drogi odzyskiwania polskich elit. Tu kiełkuje ziarno Żołnierzy Wyklętych i tu gromadzi się nowa elita narodu. Ci, którzy pamiętają.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska