Najpierw budżet, potem pożyczka

Aneta Ludwig
Na milion złotych opiewa druga pożyczka, jakiej nasze miasto udzieli spółce Dobre Domy Opole, budującej osiedle Kolorowe.

POZYTYWNIE, ALE POD WARUNKIEM
W miniony piątek projekt uchwały o pożyczce dla spółki Dobre Domy opiniowała komisja infrastruktury komunalnej i inwestycji miejskich. Jej członkowie wydali pozytywną opinię. Do niej dołączyli jednak warunek, który jest jednocześnie stanowiskiem całej komisji. Jej członkowie chcą, aby władze spółki ostatecznie określiły, ile mieszkań zostanie przekazanych gminie Opole po zakończeniu inwestycji.

Zanim to nastąpi, na czwartkowej sesji radni muszą przyjąć budżet na ten rok, a potem podjąć odpowiednią uchwałę. Obydwie strony deklarują jak najszybsze podpisanie gotowej już od kilku tygodni umowy. Kiedy to jednak nastąpi, dokładnie nie wiadomo.
- Jestem gotowy podpisać umowę nawet w piątek, jeśli tylko spółka będzie na to gotowa. Im szybciej, tym lepiej, bo dzięki umowie powinny wpływać kolejne wpłaty od klientów Dobrych Domów - powiedział wczoraj prezydent Piotr Synowiec.

- Teoretycznie jest to możliwe, bo jedynym warunkiem jest wcześniejsza uchwała rady miasta. Jest jeszcze kilka technicznych spraw w umowie, jednak nie mają znaczenia dla jej podpisania. Chodzi np. o zabezpieczenia, które spółka musi posiadać, m.in. o hipotekę, którą musielibyśmy założyć na nowo. Podpisanie umowy w piątek jest więc możliwe, ale wszystko zależy od urzędników. Moim zdaniem bardziej prawdopodobne jest, że dojdzie do tego na początku przyszłego tygodnia - twierdzi Janusz Zwierzewicz, wiceprezes spółki Dobre Domy.
Z zeszłorocznej, 2-milionowej pożyczki spółka wykorzystała niecałe 658 tys. zł, a sama umowa wygasła 1 stycznia z końcem roku budżetowego. Z pieniędzy nowej mają być dokończone budynki pierwszego etapu: F1, G1,G4 i H1 oraz dodatkowo sześć budynków z etapu drugiego: F7, G7, G9, L2, G 11 i G12. W połowie lutego na walnym zgromadzeniu wspólników spółki podjęto decyzje o rozszerzeniu zakresu robót o te budynki z drugiego etapu, w których zaawansowanie robót jest największe, a kwoty uzyskane od klientów przewyższają wartość robót.
- Jest nowy zakres prac, bo to zupełnie nowa pożyczka. Priorytetem będzie jednak zakończenie pierwszego etapu, ale realizacja kolejnych budynków jest szansą na to, że klienci zaczną wpłacać swoje pieniądze. Będą one trafiać na specjalne subkonto gminy i będą wydawane tylko na zapłacenia prac objętych harmonogramem. Z tego co wiem, na razie nie ma na nim żadnych pieniędzy, ale myślę, że to się zmieni po 7 marca - mówi Synowiec.

Na czwartkowym głosowaniu za udzieleniem pożyczki prawdopodobnie opowiedzą się radni opozycyjni, chociaż przy głosowaniu nad poprzednią pożyczką byli przeciw lub wstrzymali się od głosu.
- Głosowaliśmy przeciw, bo przewidywaliśmy taki rozwój wypadków, jaki nastąpił; nie chcieliśmy np. zbyt dużych ograniczeń w terminach i zakresie prac. Jak zagłosować teraz, zdecydujemy w najbliższych dniach - zapowiada Wojciech Drop, przewodniczący Klubu Radnych Prawicy.

- Jak się okazało, zagrożenie dla miejskich finansów nie było duże, a dzięki wpłatom klientów to faktycznie nie była pożyczka. Jeśli nowa pożyczka udzielona będzie na takich samych zasadach, to myślę, że można będzie poprzeć tę uchwałę - deklaruje Alojzy Drewniak, przewodniczący radnych Unii Wolności.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska